Więzienie za wymordowanie 2 mln pszczół. Zamiast nich miały paść komary
Sąd w Gorlicach skazał Joannę S. na 4 miesiące więzienia za wymordowanie około 2 milionów pszczół. Choć nieprawomocny, ten precedensowy wyrok otwiera drzwi domagającym się ponad 260 tys. zł zadośćuczynienia poszkodowanym przez nią pszczelarzom. Przeprowadzone ekspertyzy wykazały, że konsekwencje mogły być o wiele poważniejsze i groźniejsze - użyta substancja, będąca silną trucizną, mogła otruć ludzi.
- Sąd Rejonowy w Gorlicach uznał Joannę S. winną pomoru około 2 milionów pszczół w 2010 roku w okolicach miejscowości Biecz - poinformował Bogdan Kijak, rzecznik Sądu Okręgowego w Nowym Sączu.
Korzystny wyrok w sprawie karnej otworzył drogę pszczelarzom do ubiegania się o odszkodowanie przed sądem cywilnym.
Mord pszczół zamiast komarów
Owady padły po nieprawidłowym przeprowadzeniu oprysków przeciw komarom. Zlecił je burmistrza Biecza, ponieważ plaga pojawiła się w okolicy po wiosennych powodziach.
Po opryskach bartnicy złożyli zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. O masowy mord oskarżono zastępcę burmistrza, jako zleceniodawcę, oraz Joannę S., będącą wykonawcą. Bartnicy alarmowali, że w wyniku ich działań padło 358 pszczelich rodzin oraz nieznana ilość dziko żyjących owadów zapylających.
"Mogło zatruć także ludzi"
Użyto wtedy bifentryny, preparatu wymagającego zgody Ministra Zdrowia - wykazały ekspertyzy przeprowadzone w trakcie kilkuletniej batalii sądowej. Straty wynikłe z tego powodu pszczelarze oszacowali na 262 tys. zł.
- Po trzech latach batalii, dwukrotnym umarzaniu śledztwa przez prokuraturę, uzyskaliśmy korzystny wyrok - powiedział we wtorek Lucjan Furmanek, prezes Koła Pszczelarzy w Bieczu
- Nie jesteśmy ludźmi zemsty, ale to skandaliczne działanie mogło doprowadzić nawet do zatruć ludzi. Mam nadzieje, że wyrok sądu zapobiegnie dalszej bezmyślnej dewastacji środowiska - wyjaśniał.
Autor: mb/map / Źródło: PAP
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
W drugiej połowie lipca zanosi się w Polsce na więcej pochmurnych i deszczowych dni niż upalnych i słonecznych. Klin gorąca wsuwający się w najbliższych dniach w nasz rejon Europy przyniesie wzrosty temperatury powyżej 30 stopni, ale daleko im będzie do szalonych 38-40 stopni wyliczanych jeszcze przez modele pogodowe tydzień temu.
Co z tym deszczem? Mamy lipiec jak przed laty, ale tylko pozornie
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed silnym deszczem i burzami. Eksperci przewidują, że lokalnie może spaść nawet do 60 litrów na metr kwadratowy. Sprawdź, gdzie mieć się na baczności.
Silny deszcz z burzami. Kolejne alarmy IMGW
W południowych i środkowych częściach USA mają pojawić się ulewy. Prognozowane sumy opadów są tak duże, że grożą całkowitym nasyceniem gleby i powodziami błyskawicznymi. Niebezpieczeństwo dotyczy zwłaszcza stanów nad Zatoką Meksykańską.
Wielkie ulewy nadciągają. Ryzyko powodzi błyskawicznych
"Dobrze, że już koniec tej żenady i mistyfikacji nakręconej gdzieś w studiu" - wbrew pozorom nie jest to recenzja kiepskiego filmu klasy B, a jeden z wielu komentarzy dotyczących misji Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego. W sieci nie brakuje zwolenników teorii spiskowych zakładających, że lot Polaka w kosmos był jednym wielkim oszustwem. Filmy ukazujące rzekome oszustwo cieszą się dużą popularnością w serwisach społecznościowych.
Lot to "mistyfikacja" i "fikcja", astronauta jest "aktorem". Fake newsy wokół misji Polaka
- Źródło:
- TVN24+
Co najmniej 63 osoby zginęły w ciągu minionej doby w pakistańskiej prowincji Pendżab w powodzi - poinformowała w czwartek agencja Reuters. Dodała, że w tym samym czasie prawie 300 osób zostało rannych. Powódź wywołały obfite opady związane z monsunem.
Stan wyjątkowy. W ciągu doby zginęło ponad 60 osób
Lokalne podtopienia i setki interwencji służb - to niektóre skutki wielogodzinnych ulew, jakie od środy nawiedziły Warmię i Mazury. Opady deszczu doprowadziły także zalania kilku pomieszczeń szpitalnego oddziału ratunkowego w szpitalu powiatowym w Giżycku.
Silny deszcz na Warmii i Mazurach. Podtopienia na ulicach, zalany SOR
Mieszkańcy zachodnich regionów Korei Południowej zmagają się z skutkami powodzi wywołanej przez ekstremalne opady deszczu. Według najnowszych informacji zginęły co najmniej trzy osoby, a ponad tysiąc zostało ewakuowanych. W niektórych miejscach padły historyczne rekordy.
Pierwsze tak silne ulewy w historii. Nie żyją trzy osoby
Jedna osoba nie żyje, a 13 zostało rannych po tym, jak piorun uderzył w grupę osób przebywających na strzelnicy łuczniczej w stanie New Jersey. Wśród poszkodowanych są także dzieci. Od kilku dni nad wschodnimi i środkowymi regionami Stanów Zjednoczonych występują ulewy oraz groźne burze.
Piorun uderzył w grupę osób. Jeden zabity, wielu rannych
Kilkanaście zniszczonych budynków i tysiące hektarów spalonego terenu - to skutki pożaru Deer Creek, który od tygodnia trawi amerykański stan Utah. Walkę z ogniem utrudniają między innymi silne porywy wiatru. Ekstremalne warunki doprowadziły do powstania ognistego tornada w rejonie Old La Sal.
W Utah pojawiło się ogniste tornado
Ulewne deszcze doprowadziły do paraliżu komunikacyjnego w Nowym Jorku. Na jednej ze stacji metra położonych na Manhattanie powstał gejzer. Eric Adams, burmistrz miasta, powiedział, że nie przypomina sobie tak obfitych opadów.
Gejzer na stacji metra. "Powrót do domu zajął mi ponad dwie godziny"
Samolot ze Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim na pokładzie wylądował w Kolonii, gdzie znajduje się Europejskie Centrum Astronautów ESA. Polak we wtorek wrócił z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, gdzie pracował w ramach misji kosmicznej Axiom-4. Teraz astronautę czekają badania lekarskie i proces adaptacji do ziemskich warunków.
Sławosz Uznański-Wiśniewski: najważniejsze, ale i najtrudniejsze wyzwanie w życiu
W południowo-zachodniej Islandii doszło do erupcji wulkanu Sundhnukur na półwyspie Reykjanes. Miejscowe służby ewakuowały mieszkańców okolicznych miejscowości oraz turystów wypoczywających w kurortach. To już dziewiąty wybuch tego wulkanu od grudnia 2023 roku.
Erupcja wulkanu na Islandii. Ewakuowano mieszkańców i turystów
Wtorek to kolejny burzowy dzień w Polsce. W województwach warmińsko-mazurskim i zachodniopomorskim zaobserwowano leje kondensacyjne, czyli zalążki trąb powietrznych.
Lej kondensacyjny w Kołobrzegu i nie tylko
Burze i przyniesione przez nie ulewy powodują szkody na południu kraju. W Jelczu-Laskowicach (woj. dolnośląskie) doszło do zalania drogi na odcinku kilku metrów, a na Opolszczyźnie żywioł uszkodził dach stodoły. Padało także w Szczecinie.
Zalane drogi i uszkodzony dach. Skutki wtorkowych burz
Sąd koronny w Newcastle skazał we wtorek Daniela Grahama i Adama Carruthersa na cztery lata i trzy miesiące więzienia za ścięcie 100-letniego jaworu, który pojawił się w filmie o przygodach Robin Hooda. Mężczyźni odpowiedzieli też za uszkodzenie muru Hadriana z II wieku naszej ery, wpisanego na listę UNESCO.
Ścięli drzewo znane z "Robin Hooda". Idą do więzienia
Intensywne opady deszczu nawiedziły miasto Fuji w japońskiej prefekturze Shizuoka. Przyniesione przez burzę tropikalną Nari ulewy spowodowały lokalne powodzie i paraliż komunikacyjny. Służby ostrzegały przed osuwiskami.
Zalane drogi, paraliż komunikacyjny. Pierwsza taka burza od niemal dekady
Chiny zniszczyły 300 zapór wodnych na Czerwonej Rzece, będącej głównym dopływem Jangcy - podała państwowa agencja Xinhua. Cel? Ochrona środowiska. Jednocześnie jednak w innej części kraju Pekin rozpoczyna budowę nowej, największej na świecie zapory, która budzi ogromne obawy ekologów.
Chiny zniszczyły 300 zapór wodnych
Międzynarodowa Stacja Kosmiczna i kapsuła Dragon - taki widok mogliśmy podziwiać w nocy z poniedziałku na wtorek na polskim niebie. Na pokładzie statku kosmicznego znajduje się polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski, który we wtorek wróci z ISS na Ziemię. Materiały otrzymaliśmy na Kontakt24.