Powodzie dotknęły dwie prowincje w Kanadzie: Saskatchewan i Manitoba. Jest to jedno z większych podtopień w ostatnich latach. Stan wyjątkowy został ogłoszony w 90 miastach. Władze ewakuowały ludność z zagrożonych obszarów oraz próbują dotrzeć do wielu obszarów odciętych od świata.
W leżącej w środkowej części kraju prowincji Saskatchewan w nocy z wtorku na środę została przeprowadzona ewakuacja mieszkańców.
Kilka godzin wcześniej urzędnicy prowincji Manitoba wydali nakaz opuszczenia 257 domów w mieście Virden.
Mieszkańcy oraz służby w celu ochrony dobytku budowali wały z piasków i wypompowali wodę. Prawie 90 miast ogłosiło stan wyjątkowy.
Najwyższy poziom rzek w historii
W niektórych miejscach spadło od 10 do 20 litrów deszczu w ciągu doby. Jak się okazuje, jest to jedna z większych powodzi w ostatnich latach. Władze ostrzegają, że poziom wody stale wzrasta na wielu obszarach na południowym wschodzie prowincji Manitoba. Minister infrastruktury i transportu Steve Ashton powiedział, że co najmniej 17 rzek osiągnęło rekordowy poziom.
Ewakuacja szpitala
Wiele dróg było nie przejezdnych, 250 osób z Carievale i 300 z Gainsborough zostało odciętych od świata. W okolicach Verden został zamknięty most w obawie, że zostanie podmyty przez wysoki stan wody. Ze szpitala i domu opieki w Melville zostało ewakuowanych 157 pacjentów, woda dostawała się tam na niższe piętra.
We wschodniej Manitobie w Brandon, gdzie obowiązuje stan wyjątkowy, mieszkańcy przygotowują się na nadejście fali powodziowej. Wzdłuż koryta rzeki służby postawiły wały przeciwpowodziowe. Władze poprosiły mieszkańców o informowanie o szkodach powstałych na skutek zalania domów.
Autor: mab / Źródło: ENEX/Telegraph
Źródło zdjęcia głównego: ENEX