Już 1,5 tysiąca mieszkańców obwodu amurskiego zostało ewakuowanych ze swoich domów. Na dalekim wschodzie Rosji dochodzi do podtopień, lokalnie największych od 20 lat.
Sytuację, jaka panuje na dalekim wschodzie Rosji minister ds. nadzwyczajnych Władimir Puczkow nazwał"federalną sytuacją nadzwyczajną"
- Setki domów w obwodzie amurskim zostało podtopionych. Opuścić je musiało półtora tysiąca osób - podał w piątek Puczkow. Dodał, że na skutek powodzi ucierpiały także Kraj Chabarowski i Kraj Nadmorski.
Minister powiedział też, że do podtopionych miejsc wysłane zostaną ekipy ratunkowe, a towarzyszyć im będą żołnierze.
Najgroźniej od 20 lat
Kraj Nadmorski doświadcza właśnie największych opadów od 20 lat. Nieprzejezdne są tam drogi, wiele mostów zostało zniszczonych. W 12 tamtejszych dystryktach ogłoszono stan nadzwyczajny.
W obwodzie amurskim poważna powódź zagraża miastu Błagowieszczeńsk.
Do tak trudnej sytuacji doprowadziły intensywne opady, jakie nawiedzały daleki wschód Rosji przez ostatnie tygodnie.
Autor: map/jaś / Źródło: ENEX