W każdej sekundzie pożar pochłania obszar wielkości boiska do futbolu. "Ogień jest jak ocean"

Miasto Paradise przed i po pożarze Camp
Miasto Paradise przed i po pożarze Camp
Biuro szeryfa hrabstwa Butte/Google Maps
Miasto Paradise przed i po pożarze CampBiuro szeryfa hrabstwa Butte/Google Maps

Kalifornia w ogniu, a eksperci przestrzegają: potężnych pożarów będzie coraz więcej i będą coraz trudniejsze do opanowania. - Dla mnie ogień jest jak ocean - tłumaczy bioklimatolog, profesor Park Williams, w rozmowie z amerykańskim portalem The Atlantic. - Jest tak potężny, że naprawdę nie mamy szans, by wiele mu zrobić - dodaje.

Wielkie pożary w Kalifornii wybuchają rokrocznie, nawet kilka razy w ciągu roku, jednak żaden dotąd nie był tak tragiczny w skutkach jak szalejący od ubiegłego czwartku Camp Fire. W środę poinformowano, że w ciągu sześciu dni od zaprószenia ogień pochłonął co najmniej 50 istnień ludzkich. Liczba ofiar śmiertelnych prawdopodobnie jeszcze wzrośnie, bo wiele osób uważa się za zaginione.

Na południu Kalifornii, niedaleko Los Angeles, rozpętał się też pożar Woolsey, w wyniku którego do środy zginęły dwie osoby. Poza tysiącami hektarów lasów i innych gruntów, ogień zniszczył 400 budynków, w tym rezydencje celebrytów. Spłonął również plan filmowy licznych filmów i seriali, w tym popularnego "Westworld". I to nie koniec, ostatnio pojawiło się kolejne ognisko pożaru, Sierra Fire.

Wyższe temperatury spowodowane zmianami klimatycznymi i coraz dłuższe okresy suszy ogarniającej coraz większe obszary sprawiły, że sezonowe pożary terenów dzikich przybrały na sile, a przy tym rozpoczynają się wcześniej i trwają dłużej.

Ogień jak ocean

Nowy Meksyk, 26 czerwca 2011 roku. Silny wiatr przewrócił na linię energetyczną osikę rosnącą w parku narodowym. To wystarczyło, żeby drzewo zajęło się ogniem. Kiedy upadło na ziemię, zapaliła się pobliska, wysuszona od upałów roślinność. Silny wiatr szybko rozprzestrzenił pożogę. W ten sposób niepozorna osika rozpoczęła Las Conchas Fire - największy pożar w historii Nowego Meksyku.

Świadek tamtych zdarzeń, Park Williams - obecnie profesor Uniwersytetu Columbia, wówczas pracownik leśnego laboratorium - w rozmowie z amerykańskim portalem The Atlantic wspomina, że właśnie wtedy zdał sobie sprawę, iż w walce z dzikimi pożarami będziemy przegrywać.

- Dla mnie ogień jest jak ocean - mówi Williams. - Jest tak potężny, że naprawdę nie mamy szans, by wiele mu zrobić. Kiedy jest tak ogromny, to helikoptery zrzucające wodę i substancje mające spowolnić rozprzestrzenianie się płomieni, tak naprawdę nie robią mu nic - zaznacza profesor. Także strażacy, którzy - jak nam się wydaje - gaszą ogień wodą z węży, w rzeczywistości nie mogą się zbliżyć na wystarczającą odległość, ponieważ żar bijący od płomieni jest zbyt duży - twierdzi naukowiec.

Co sekundę płonie kolejne boisko

Szalejący od ubiegłego czwartku pożar Camp przez sześć dni strawił ponad 52 tysiące hektarów ziemi, z czego ponad 28 tysięcy w pierwszej dobie od zaprószenia. To tak, jakby w każdej sekundzie ogień pochłaniał kolejny obszar wielkości boiska do futbolu amerykańskiego.

Rząd USA tylko w tym roku planuje wydać na walkę z ogniem 2,25 miliarda dolarów, jednak całkowity budżet na zarządzanie pożarami może przekroczyć pięć miliardów. Mimo wysiłków, od wczesnych lat 80. XX wieku powierzchnia spalonej ziemi w tym kraju każdego roku drastycznie rośnie.

Powietrze rozgrzane do białości

Pożary na otwartej przestrzeni stają się coraz potężniejsze, obejmują coraz większe obszary. Ogień potrafi rozprzestrzeniać się z ogromną prędkością.

Inżynierowie leśni Marc Castellnou i Alexander Garcia Hernandez tłumaczyli to w publikacji w hiszpańskim dzienniku "El Pais".

Podczas pożarów powstają potężne kolumny konwekcyjne gorącego powietrza, które wychodzą ponad troposferę (najniższą warstwę atmosfery). Stamtąd, pod wpływem wilgoci i chłodu, masy powietrza spadają na ziemię, stając się źródłem tysięcy płomieni. Dlatego pożar może pojawiać się w rejonie, gdzie się go nie spodziewano, a obszary, które wydawały się całkiem bezpieczne, nagle stają w płomieniach. Żywioł przenosi się z tak wielką prędkością i intensywnością, że służby są bezradne. Więcej pisaliśmy o tym na przykładzie pożarów, które w lecie wybuchały w Grecji.

Konwekcja to unoszenie się ciepła, wywoływane przemieszczeniem się mas cieczy, plazmy lub gazów, prowadzące do wyrównania się ich temperatury.

Powietrze, które po wyniesieniu opada w kierunku ziemi może być, jak określił to Williams, "rozgrzane do białości". Takie gorąco może poprzedzać płomienie i wypalać krajobraz, zanim one tam dotrą. - Może to powodować, że lasy będą się samorzutnie zapalać, bez kontaktu z ogniem - podkreślił profesor.

Jeżeli konwekcja jest silna i rozgrzane powietrze wznosi się ze znaczną prędkością, może porywać ze sobą różne przedmioty, na przykład płonące gałęzie. Spadając, rozżarzone resztki mogą wywoływać kolejne pożary. Sam Williams był tego świadkiem w 2011 roku - choć mieszkał kilkadziesiąt kilometrów od granicy pożaru, to nadpalone patyki spadały jak deszcz na jego podwórko.

Kontrolowane wypalanie?

Naukowiec apeluje, by do potęgi dzikich pożarów Amerykanie odnosili się z respektem. Przewiduje, że kraj ten stoi na progu ery naprawdę wielkich pożarów. - Ciągły wzrost liczby pożarów w zachodnich częściach Stanów Zjednoczonych jest nieunikniony - zapewnia.

Jednym ze sposobów walki z coraz groźniejszym żywiołem mogłyby być pożary kontrolowane, jednak z uwagi na ryzyko wymknięcia się ognia spod kontroli nie stosuje się tego w praktyce. Na przeszkodzie stoi też przekonanie o potrzebie ochrony lasów i żyjących w nich gatunków. Z tego powodu odchodzi się na przykład, także w Polsce, od wypalania traw.

Stanowisko Williamsa w tej materii jest inne. Uważa on bowiem, że jeśli społeczeństwo uzmysłowi sobie, iż te lasy i tak wkrótce prawdopodobnie staną w ogniu, większe byłoby przyzwolenie na kontrolowane ich wypalanie przy korzystnych warunkach meteorologicznych.

- Dzisiaj jest zupełnie niemożliwe, żeby powiedzieć: "musimy wywołać w tym lesie pożar o powierzchni 40 tysięcy hektarów". Czy jakiś polityk albo komendant straży pożarnej by się tego podjął? To byłby niechybny koniec ich kariery - przyznaje naukowiec.

Zobacz, gdzie w Kalifornii szaleją pożary

Autor: ao//rzw / Źródło: theatlantic.com, tvnmeteo.pl

Pozostałe wiadomości

Synoptycy IMGW ostrzegają przed opadami marznącymi. Zagrożenia można spodziewać się w czterech województwach. Sprawdź, gdzie pogoda będzie niebezpieczna.

Opady marznące w czterech województwach. IMGW ostrzega

Opady marznące w czterech województwach. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Pogoda na jutro, czyli na poniedziałek, 24.02. Zarówno noc, jak i miejscami dzień, zapowiadają się mglisto. W poniedziałek czeka nas sporo chmur, a lokalnie także opady deszczu lub mżawki. Na termometrach zobaczymy maksymalnie 12 stopni Celsjusza.

Pogoda na jutro - poniedziałek, 24.02. Mglista noc. W ciągu dnia niebo zasnują chmury

Pogoda na jutro - poniedziałek, 24.02. Mglista noc. W ciągu dnia niebo zasnują chmury

Źródło:
tvnmeteo.pl

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Na Santorini sytuacja zaczyna się już poprawiać. Mimo mniejszego ryzyka silnych wstrząsów sejsmicznych, w szkołach do końca miesiąca nie będą się odbywały lekcje. Decyzja ta dotyczy także wysp Ios, Anafi i Amorgos.

Aktywność sejsmiczna na Santorini znacznie osłabła. Szkoły i tak pozostaną zamknięte

Aktywność sejsmiczna na Santorini znacznie osłabła. Szkoły i tak pozostaną zamknięte

Źródło:
PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

W Drelowie (woj. lubelskie) wciąż trwają poszukiwanie pozostałości kosmicznej skały, która we wtorek przemknęła przez niebo. W niedzielę udało się odnaleźć najcięższy jak do tej pory odłamek meteorytu. Obiekt waży nieco ponad pół kilograma.

Meteoryt z Drelowa. Znaleziono jego masę główną

Meteoryt z Drelowa. Znaleziono jego masę główną

Źródło:
Skytinel, tvnmete.pl

Ptaki rajskie wysyłają sygnały kolorystyczne, które są niewidoczne dla ludzkich oczu. Widać je dopiero wtedy, gdy podświetli się je światłem niebieskim lub ultrafioletowym.

Tak świecą ptaki rajskie. Emitują tajne sygnały niewidoczne dla ludzkich oczu

Tak świecą ptaki rajskie. Emitują tajne sygnały niewidoczne dla ludzkich oczu

Źródło:
CNN

Kolejna fala obfitych opadów śniegu nawiedziła wybrzeże Morza Japońskiego. Miejscami grubość pokrywy śnieżnej przekracza pięć metrów.

Miejscami leży ponad pięć metrów śniegu

Miejscami leży ponad pięć metrów śniegu

Źródło:
Reuters, NHK

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News

Ulewne opady deszczu doprowadziły do powstania powodzi błyskawicznych w stolicy Botswany. W wyniku żywiołu zginęło siedem osób, tym troje dzieci -poinformował w sobotę prezydent Duma Boko.

Zalane domy, zamknięte szkoły. Są ofiary śmiertelne, w tym dzieci

Zalane domy, zamknięte szkoły. Są ofiary śmiertelne, w tym dzieci

Źródło:
Reuters

Zimowa burza Coral przyniosła Grecji bardzo duże opady śniegu, jak na ten rejon świata. W sobotę rano w wielu regionach, szczególnie na północy kraju termometry wskazywały ujemne wartości temperatury.

Burza Coral w Grecji. Wydano alerty przed śniegiem i niską temperaturą

Burza Coral w Grecji. Wydano alerty przed śniegiem i niską temperaturą

Źródło:
ENEX, meteoalarm.org

W sobotę na terenie gminy Drelów w województwie lubelskim znaleziono meteoryt. Kilka godzin później poinformowano o kolejnych odnalezionych odłamkach. Kosmiczna skała wleciała w atmosferę i spadła na Ziemię we wtorek wieczorem. Zjawisku, które udało się zarejestrować na nagraniu, towarzyszyły rozbłysk na niebie oraz głośny huk.

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Skytinel

Środowemu przelotowi szczątków Falcona 9 na polskim niebie towarzyszył nie tylko świetlny spektakl, ale też spektakularny huk. Odgłosy te można usłyszeć na nagraniu. Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach" wyjaśnił, skąd się wzięły takie dźwięki.

"Kosmos nie tylko wygląda epicko, ale też potrafi nieźle huknąć"

"Kosmos nie tylko wygląda epicko, ale też potrafi nieźle huknąć"

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Hiszpańscy strażacy interweniowali przy niecodziennej sytuacji. Ich pomocy wymagała koza, która utknęła na parapecie mieszkania na piątym piętrze. Zwierzę udało się zwabić w bezpieczne miejsce dzięki sałacie i marchwi.

Koza na parapecie mieszkania na piątym piętrze. Interweniowali strażacy

Koza na parapecie mieszkania na piątym piętrze. Interweniowali strażacy

Źródło:
Reuters

W sobotę w Tatrach doszło do śmiertelnego wypadku. Jak przekazali ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego, ofiara to mężczyzna, który spadł z dużej wysokości. Mimo słonecznej aury, w górach panują bardzo niebezpieczne warunki.

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Źródło:
PAP, TOPR

"Nasza rakieta Falcon 9 weszła w atmosferę nad Europą. Współpracujemy z polskim rządem w sprawie odzyskiwania szczątków, powodem upadku w Polsce była usterka" - poinformowała firma SpaceX w oświadczeniu opublikowanym w sobotę na stronie internetowej. W ciągu ostatnich dni w kilku miejscach kraju odnaleziono niezidentyfikowane obiekty, które mają być częścią maszyny.

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, SpaceX

Brazylijskie miasto Buriticupu, położone na północno-wschodnim krańcu Amazonii, jest powoli pochłaniane przez ziemię. W ostatnich tygodniach powstały tam ogromne zapadliska o głębokości kilku metrów. Sytuacja jest na tyle poważna, że władze ogłosiły stan wyjątkowy.

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Źródło:
Reuters

Lawina zeszła w amerykańskim hrabstwie Summit w stanie Kolorado. Pod śniegiem znalazł się kierowca skutera śnieżnego. Zobacz na nagraniu, jak wyglądała akcja ratunkowa.

Zeszła lawina, pod śniegiem spędził ponad godzinę. Nagranie

Zeszła lawina, pod śniegiem spędził ponad godzinę. Nagranie

Źródło:
CNN, eu.coloradoan.com

Peripatoides novaezealandiae to niezwykłe zwierzę. Mierzy kilka centymetrów, ma cechy zarówno stawonogów, jak i pierścienic, a podczas polowania pluje na ofiarę i śliną rozpuszcza jej wnętrzności. Teraz wygrał w tegorocznej edycji konkursu na nowozelandzkiego "robaka roku 2025".

Wybrano nowozelandzkiego "robaka roku". Zwycięski gatunek rozpuszcza swoje ofiary od środka

Wybrano nowozelandzkiego "robaka roku". Zwycięski gatunek rozpuszcza swoje ofiary od środka

Źródło:
CNN, bugoftheyear.ento.org.nz

W Tatrach obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego. Na szlakach występują oblodzenia i jest ślisko. W Dolinie Pięciu Stawów leży 70 centymetrów śniegu. Również w Karkonoszach i na Babiej Górze obowiązuje lawinowa "jedynka".

Na szlakach leży zmrożony i twardy śnieg. Trudne warunki w górach

Na szlakach leży zmrożony i twardy śnieg. Trudne warunki w górach

Źródło:
PAP, GOPR, TOPR

W rejonie Etny w ostatnim czasie odnotowuje się zjawisko niebezpiecznej turystyki. Niedawno grupa ludzi weszła w nocy na wulkan w nieodpowiednim obuwiu, aby zobaczyć z bliska trwającą erupcję. Są znane także inne przypadki nieodpowiedzialnego zachowania turystów. Sycylijska Obrona Cywilna ostrzega, że takie osoby ryzykują własnym życiem.

W nieodpowiednich butach na Etnę

W nieodpowiednich butach na Etnę

Źródło:
Reuters

Ubiegłej nocy nad Polską przeleciały co najmniej dwa bolidy. Potwierdzają to obserwacje projektu Skytinel, zajmującego się monitorowaniem nieba nad naszym krajem. Niezwykle jasne smugi były widziane z wielu miejsc w Polsce.

Kolejne kule ognia przeleciały nad Polską. Nagranie

Kolejne kule ognia przeleciały nad Polską. Nagranie

Źródło:
Skytinel, Kontakt24

Drastycznie zmalało ryzyko na to, że w 2032 roku asteroida 2024 YR4 znajdzie się na kursie kolizyjnym z Ziemią. Najnowsze wyliczenia sugerują, że prawdopodobieństwo kolizji wynosi zaledwie 0,28 procent. Wcześniej według NASA ten współczynnik wynosił 3,1 proc.

Asteroida 2024 YR4. Czy trafi w Ziemię? Są nowe wyliczenia

Asteroida 2024 YR4. Czy trafi w Ziemię? Są nowe wyliczenia

Źródło:
NASA, PAP

Na terenie Polski znajdowane są obiekty, które mogą być pozostałościami rakiety Falcon 9. Jak mówił w programie "Wstajesz i wiesz" w TVN24 Jerzy Rafalski z Planetarium w Toruniu, możemy spodziewać się, że w niedalekiej przyszłości takie zdarzenia będą coraz częstsze.

"Powinniśmy zadać bardzo poważne pytanie firmie SpaceX"

"Powinniśmy zadać bardzo poważne pytanie firmie SpaceX"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Odgłos przypominający brzmienie organów zaniepokoił rezydentów domu seniora w słoweńskim mieście Ajdovscina. Dziwny dźwięk był słyszany także w okolicy ośrodka.

Przez tajemniczy dźwięk nie zmrużyli oka

Przez tajemniczy dźwięk nie zmrużyli oka

Źródło:
Enex

W czwartkowy poranek mieszkańcy miasta Carollton w Teksasie przecierali oczy ze zdumienia. Pomimo braku opadów jedna z ulic pokryła się grubą warstwą lodu. Spektakularny widok wziął się z wycieku wody, który w połączeniu z rekordowym na tym obszarze mrozem stworzył niecodzienną scenerię.

Pękła rura, a krajobraz zamienił się w baśniowy

Pękła rura, a krajobraz zamienił się w baśniowy

Źródło:
CNN, CBS, NBC

Z powodu utrzymującej się fali upałów władze Sao Paulo na południu Brazylii wprowadziły specjalne środki mające na celu ograniczenie skutków wysokiej temperatury. W mieście rozstawiono specjalne stanowiska oferujące darmową wodę oraz pomoc medyczną.

Jest tak gorąco, że na ulicach rozdawana jest woda

Jest tak gorąco, że na ulicach rozdawana jest woda

Źródło:
Reuters

Mieszkańcy Peru zmagają się ze skutkami katastrofalnych powodzi i osuwisk ziemi spowodowanych ekstremalnymi opadami deszczu. Zniszczenia są rozległe i dotknęły także stolicę kraju, Limę. W środę peruwiański rząd ogłosił stan wyjątkowy w 157 dystryktach.

"Proszę, przyjdźcie szybko". Peru zmaga się z falą powodzi i osuwisk ziemi

"Proszę, przyjdźcie szybko". Peru zmaga się z falą powodzi i osuwisk ziemi

Źródło:
Reuters, Infobae.com

Służby w Lidzbarku Warmińskim otrzymały zgłoszenie o wilku, który ukrywał się w psiej budzie we wsi Henrykowo nieopodal Ornety. Jak dowiedział się portal tvnmeteo.pl zwierzę, które odłączyło się od stada było chore na świerzb. Po przewiezieniu do specjalnego ośrodka zwierzę zostało poddane eutanazji.

Wilk znaleziony w psiej budzie. "Przeżył horror"

Wilk znaleziony w psiej budzie. "Przeżył horror"

Źródło:
tvnmetep.pl, Henrykowo (gmina Orneta)/Facebook

Matt Wells ma 19 lat i jego pasją jest wędkarstwo. Mężczyzna od lat pływa kajakiem w północnych wodach Nowej Zelandii, ale jeszcze nigdy nie natknął się na potężnego drapieżnika. Wszystko zmieniło się na początku lutego. Jak relacjonował, płynącego tuż za nim żarłacza białego wziął najpierw za... makrelę królewską.

Pływał kajakiem i łowił ryby. Za jego plecami pojawił się żarłacz biały

Pływał kajakiem i łowił ryby. Za jego plecami pojawił się żarłacz biały

Źródło:
CNN, nzherald.co.nz

Zapadlisko we wsi Godstone w Anglii przestało się powiększać - przekazały lokalne władze. Kilka dni temu z powodu powstania ogromnej dziury w drodze, która powiększyła swoją średnicę do ponad 20 metrów, ewakuowano mieszkańców pobliskich budynków. Pierwsze szacunki wskazują na to, że naprawa może potrwać nawet kilka miesięcy.

"Zapadlisko znajdowało się tuż przed moim progiem"

"Zapadlisko znajdowało się tuż przed moim progiem"

Źródło:
BBC, Reuters

Na skutek silnych mrozów w ostatnich dniach zamarzło jezioro Hańcza, najgłębsze jezioro w Polsce. Eksperci apelują, by jednak nie wchodzić na jego tafle, ponieważ warstwa lodu w niektórych miejscach jest cienka.

Najgłębsze jezioro w Polsce zamarzło

Najgłębsze jezioro w Polsce zamarzło

Źródło:
PAP