Na skutek burz mocno ucierpiała Wielkopolska. W kilku powiatach pozalewało drogi, pozrywało dachy. Także w Warszawie i we Wrocławiu pogoda mocno dała się we znaki.
Tu sprawdzisz ścieżkę burz:
Jak się dowiedzieliśmy, w okolicach powiatu powiatów rawickiego i krotoszyńskiego w Wielkopolsce strażacy mają pełne ręce roboty. Ulewy zalały tam piwnice, a wichury powaliły drzewa.
Na terenie powiatu krotoszyńskiego pracują wszystkie dostępne jednostki Państwowej Straży Pożarnej oraz wszystkie jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej. Straż odebrała kilkadziesiąt zgłoszeń - są to zdarzenia związane z gwałtownymi opadami i wiatrem. Na terenie powiatu leży 13 powalonych drzew, 10 budynków gospodarczych zostało podtopionych. Taki sam los spotkał 9 mieszkalnych na ulicach Koźmińskiej, Piastowskiej, Stawnej, Poznańskiej, Langiewicza i Garncarskiej. Uszkodzony został także kawałek dachu jednego z budynków.
Także w okolicach Ostrowa Wielkopolskiego sytuacja jest trudna. W całym powiecie doszło do 35 zdarzeń związanych z pogodą. Zerwane dachy, podtopienia, połamane konary drzew odnotowano w miejscowościach Skalmierzyce, Raszków, Słaborowice.
W powiecie rawickim mocno ucierpiały miasto Rawicz i gmina Bojanowo. Dosżło tam do podtopienia ulic, z których woda spływała do piwnic.
W powiecie kaliskim miało miejsce około 30 interwencji strażaków. W samym Kaliszu, w budynku na ulicy Górnośląskiej, zerwana została połowa dachu na budynku mieszkalnym.
Po godzinie 15 nad Trzcianką przeszła potężna ulewa, która poprzedzona była podmuchami silnego wiatru. Po chwili stanowisko kierowania lokalnej straży pożarnej odebrało kilkanaście zgłoszeń o zalanych piwnicach, posesjach i drogach w mieście. Do usuwania skutków nawałnicy zadysponowano w całym mieście pięć jednostek straży pożarnej. Strażacy wypompowywali wodę z piwnic i udrożniali drogi. W trakcie ulewy kierowcy przejeżdżający przez zalane drogi gubili tablice rejestracyjne z samochodów.
Wiele interwencji we Wrocławiu
W województwie dolnośląskim odnotowano ponad 100 interwencji straży, w tym 2/3 na terenie Wrocławia. W miejscowości Siechnice (powiat wrocławski) miała miejsce najpoważniejsza interwencja - wiatr zerwał dach. Przede wszystkim jednak strażacy zajmowali się wypompowaniem wody z piwnic i parkingów podziemnych. Ponadto we Wrocławiu zalane zostały przejazdy pod dwoma wiaduktami. Nadmiaru wody nie wytrzymało kilka studzienek kanalizacyjnych, które zalały ulice. Służby szybko uporały się z usuwaniem powstałych szkód.
Warszawa: pożar od uderzenia pioruna
W stolicy doszło do pożaru domu jednorodzinnego w zabudowie bliźniaczej.
- Z relacji osoby, która zamieszkiwała ten dom, do zapalenia doszło od uderzenia pioruna. Spaliło się całe wyposażenie parteru i pierwszego piętra. Sytuacja pożarowa jest opanowana. Pani, która mieszkała w domu podjęła próby gaszenia. Została ranna. Poparzoną pogotowie zabrało do szpitala. Na miejscu jest siedem zastępów - informował portal tvnwarszawa.pl Łukasz Płaskociński ze stołecznej straży pożarnej.
Opolszczyzna z zerwanymi dachami
Dyżurny Straży Pożarnej w Opolu przekazał informację, że w miejscowości Mochów w pow. prudnickim zerwane zostały cztery dachy budynków mieszkalnych.
Reporterzy 24 wysyłają nam filmy z załamania pogody w ich regionach:
Autor: rp/map / Źródło: Kontakt 24