84 litry deszczu na metr kwadratowy spadły na stolicę Meksyku. Opady doprowadziły do zalania co najmniej 3,7 tys. domów.
Domy, do których w piątek wdarły się wody powodziowe (miejscami wysokie na 160 cm), znajdowały się na terenie dzielnicy Iztapalapa.
Nie działało metro
Przez opady w Meksyku bardzo słabo funkcjonował transport publiczny. Nie działało kilka stacji metra (La Paz, Los Reyes, Santa Marta, Acatitla, Pennn Viejo). Do soboty udało się z nich wypompować około 60 proc. wody. Jak poinformował Joel Ortega Cuevas reprezentujący stołeczne metro, ruch zostanie wznowiony, kiedy pasażerowie będa w pełni bezpieczni.
Pozapychana kanalizacja
Do powodzi doszło nie tylko przez to, że w Iztapalapie rekordowo mocno padało. Odpowiedzialność za to ponosi także fakt, że miejscowa kanalizacja jest pozapychana śmieciami.
Autor: map/ja / Źródło: CNN Mexico, ENEX