W części Włoch intensywne i obfite ulewy doprowadziły do ruiny kilka miejscowości, zalewając ogromne obszary kraju i niszcząc ich zabudowę. Rozmiękczenie gleby niemogącej wchłonąć większych ilości wody skutkuje w regionie Liguria licznymi osuwiskami i lawinami. Pod zwałami błota zginęło we własnym domu już troje ludzi - para w podeszłym wieku i jeden mężczyzna. Ratownikom udało się natomiast uratować dwie zaginione kobiety, z których jedna spodziewa się dziecka.
Utrzymujące się od kilku dni fatalne warunki atmosferyczne - gwałtowne burze i obfite ulewy - wywołują liczne powodzie, osuwiska i lawiny błotne w części położonego na zachodzie kraju regionu Liguria.
Spore szkody odnotowują również mieszkańcy miasta Carrara w regionie Toskanii (prowincja Massa-Carrara). Zrujnowane są miejscowości w regionie Emilia-Romaniaa i Piemont. - Ogólnie zniszczenia szacuje się na miliony euro - informują władze.
Są ofiary śmiertelne
W Carasco ponadto o mały włos nie doszło do tragedii - rwący nurt porwał dwie kobiety, w tym ciężarną. Ratownikom udało się odnaleźć je żywe po kilkunastu godzinach poszukiwań. Niestety nie wszystkim udało się wyjść cało ze starć z żywiołem.
Prokurator Genui, stolicy włoskiego regionu Liguria, wszczął śledztwo w sprawie wskazania winnych nieumyślnego spowodowania śmierci starszej pary - Carlo Arminise (lat 73) i Franca Iaccino (lat 69) - którzy zginęli we wtorek we własnym domu. Na budynek osunęła się lawina błotna, wywołana przez kilkudniowe opady deszczu. Ratownicy przeszukujący miejsce tragedii potrzebowali całego dnia, by odnaleźć i wydobyć ciała.
Media podają, że w środę 12 listopada w Crevacuore, nieopodal miasta Biella (północ Piemontu) na budynek mieszkalny zeszła lawina błotna, grzebiąc w środku dwóch mężczyzn. Starcia z żywiołem nie przeżył 66-letni Brunello Canuto Rosa. Mieszkającemu po sąsiedzku 59-letniemu Marco Favie udało się ujść z życiem.
Setki litrów deszczu
To niejedyne zniszczenia i tragedie, jakie intensywne opady deszczu spowodowały w zachodnim, położonym nad morzem regionie, gdzie w ciągu 12 godzin odnotowano miejscami opady rzędu nawet 200 l/mkw.
Tak dużych ilości wody nie była w stanie przyjąć już wcześniej "przemoknięta" gleba, co skutkowało licznymi osuwiskami i lawinami błotnymi oraz podtopieniem kolejnych terenach.
Lawiny, sztorm i podtopienia
W trzech miastach - Lavagna, Leivi i San Colombano fatalna pogoda doprowadziła do uszkodzenia we wtorek kanalizacji miejskiej, odcinając ludność od dostępu do czystej wody pitnej.
W dwóch innych miastach - Carasco i Chiavari - ulewnym opadom towarzyszyły burze. Dodatkowo portowe miejscowości były nękane przez sztorm, napierający masy wody na przybrzeżne zabudowania i biegnące wzdłuż wybrzeża drogi, czyniąc je nieprzejezdnymi. Zawieszone są połączenia między dwoma miejscowościami, Zoagli i Chiavari, ze względu na występujące tam lawiny.
Autor: mb/map / Źródło: ENEX