Trzy osoby zginęły, a prawie 30 zostało rannych po trzęsieniu ziemi w piątek w chińskiej prowincji Junann - podały lokalne władze. W sobotę w innej, słabo zaludnionej części kraju, doszło do drugiego trzęsienia. Tam obyło się bez ofiar.
Trzęsienie ziemi o magnitudzie 6,4 nawiedziło prowincję Junnan w południowo-zachodniej części Chin w piątek wieczorem lokalnego czasu. Doszło do niego na głębokości ośmiu kilometrów. Nastąpiły wstrząsy wtórne.
Władze prowincji poinformowały w sobotę o śmierci trzech osób i rannych 28 osobach.
Telewizja CCTV mówiła o zawaleniu się niektórych dróg i osunięciach ziemi. W mieście Dali, oddalonym około 24 kilometry od epicentrum trwała akcja ratunkowa.
Trzęsienie w prowincji Qinghai
W sobotę rano lokalnego czasu trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,4 wystąpiło w prowincji Qinghai. Miało miejsce na głębokości 10 km, jego epicentrum znajdowało się około 523 km na południowy zachód od miasta Lanzhou, zamieszkanego przez ponad 2,6 miliona ludzi.
Nie było doniesień o jakichkolwiek obrażeniach lub zniszczeniach.
Qinghai to słabo zaludniona prowincja położona w północno-wschodniej części Płaskowyżu Tybetańskiego.
Autor: ps / Źródło: PAP, Reuters