Ten produkt może zawierać śladowe ilości jelenia. Przełom w medycynie?

Juź w starożytności rogi jelenia wykorzystywano do celów leczniczych. Po latach zapomnienia komórki macierzyste poroża jelenia stały się cennym materiałem farmaceutycznym. Już niedługo będziemy mogli znaleźć je w składzie niektórych żeli i kremów.

Naukowcy z wrocławskiego Uniwersytetu Przyrodniczego od dziewięciu lat analizują właściwości lecznicze komórek macierzystych znajdujących się w porożu jelenia. Badaniom przewodniczy Józef Nicpoń, profesor na Wydziale Medycyny Weterynaryjnej UP. Wraz z zespołem pracują za pośrednictwem krajowego programu Demonstrator+, który jest nowym przedsięwzięciem Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.

Szerokie zastosowanie

Okazuje się, że komórki macierzyste w porożach jelenia mają szerokie zastosowanie. Naukowcy wykorzystują je m.in. do opracowania składu żeli regenerujących skórę. Ponadto pomocne są w stomatologii i okulistyce.

Eksperci oczyszczają komórki macierzyste w odpowiedni sposób. Następnie materiał jest poddawany innym skomplikowanym procesom, w wyniku których otrzymuje się właściwą substancje.

Komórki z poroża jelenia głównie stosuje się do regeneracji naskórka i owrzodzeń jamy ustnej. Dodatkowo specjaliści próbują odnaleźć zastosowanie do leczenia rogówki oka.

Specjaliści nie osiadają na laurach i wypróbowują komórki z poroża do leczenia różnych chorób. Skutkuje to w leczeniu przewlekłych chorób wątroby i regeneracji ścięgien. Ponadto pozytywnie sprawdza się w weterynarii, przy leczeniu np. świń, koni i psów.

Bez przemocy i cierpienia

Ekolodzy i organizacje walczące o prawa zwierząt mogą być spokojni. Poroże jelenia jest najszybciej regenerującą się tkanką zwierzęcą. W ciągu doby może urosnąć nawet 2 cm.

- Żadne zwierzę nie cierpi z powodu naszych badań. Komórki macierzyste pobraliśmy parę lat temu we wrocławskim ZOO w wyniku dwóch biopsji z małego krążka poroża. Nie potrzebujemy więcej materiału genetycznego, ponieważ w warunkach laboratoryjnych w tydzień przyrastają miliardy komórek macierzystych, które wykorzystujemy do dalszych badań - uspokaja Józef Nicpoń.

"Demonstrator" chce konkretów

Naukowcy otrzymali 64 mln złotych na przeprowadzenie badań. Dodatkowo wszystkie testy muszą wykonać w ciągu 29 miesięcy. Badania mają trwać do czerwca 2016 roku. W ramach programu finalnie mają powstać cztery produkty, które będą gotowe do wprowadzenia na rynek.

Nowe technologie w Gdańsku

Poniższy film przedstawia nowe laboratoria w Gdańsku, w których szybciej powstaną leki biotechnologiczne. Pomagają one w leczeniu takich schorzeń jak stwardnienie rozsiane, rak i łuszczyca, ograniczając objawy u pacjentów.

Autor: AD/mk / Źródło: PAP / x-news

Czytaj także: