270 ekspertów stworzyło pierwszy globalny rejestr gatunków morskich. Ta otwarta internetowa baza obejmuje ich blisko 226 tys. Ta imponująca liczba stanowi jednak tylko część zasobów życia w oceanach, bo - według szacunków naukowców - może je zamieszkiwać nawet milion gatunków.
W ostatniej dekadzie opisano więcej gatunków organizmów morskich niż w jakiejkolwiek wcześniejszej - wynika z raportu opublikowanego w "Current Biology".
Łącznie liczba dotychczas zamieszczonych gatunków wynosi 226 tys. Kolejne 65 tys. czeka na opisanie w kolekcji próbek. Okazuje się jednak, że to wciąż niewielka część wszystkich istniejących. Naukowcy szacują, że ocean może być domem nawet dla miliona gatunków.
Stan wiedzy i niewiedzy
Na razie udało się dokonać pewnego przełomu w tej pracy - powstał pierwszy na świecie pełny wykaz znanych człowiekowi morskich gatunków.
- Po raz pierwszy możemy dostarczyć bardzo szczegółowy przegląd bogactwa gatunków z podziałem na wszystkie główne grupy morskie. To jest stan tego, co wiemy - i czego nie wiemy - o życiu w oceanie - skomentował Ward Appeltans z Międzyrządowej Komisji Oceanograficznej UNESCO.
Światowy Rejestr Gatunków Morskich (World Register of Marine Species - WoRMS) to działająca pod adresem www.marinespecies.org internetowa baza danych z otwartym dostępem. Pracowało nad nią 270 ekspertów reprezentujących 146 instytucji i 32 kraje. Została skompletowana w 95 proc. i jest aktualizowana o nowo odkryte gatunki.
Podstępne synonimy
- Jego tworzenie nie było tak proste, jak powinno być, bo nie ma żadnej formalnej drogi rejestracji gatunków - zaznaczył Mark Costello z Uniwersytetu Auckland, jeden ze współtwórców rejestru. - Szczególnym problemem jest występowanie wielu opisów i nazw dla tych samych gatunków, tzw. synonimów - dodał badacz.
Skalę tego zjawiska pokazują przykłady dość popularnych wielorybów czy delfinów - każdy z nich ma średnio 14 różnych nazw naukowych. Weryfikację "synonimów" umożliwi staranne zbadanie dokumentacji i próbek. Naukowcy spodziewają się, że w jej wyniku z rejestru wykreślonych zostanie ok. 40 tys. "kryptogatunków".
"Spis wszelkiego życia"
Naukowcy podkreślają, że spis stanowi punkt odniesienia dla działań ochronnych i szacunków o gatunkach zagrożonych wyginięciem. Oczekują też, że zdecydowana większość nieznanych dotąd gatunków - głównie mniejszych skorupiaków, mięczaków, robaków i gąbek - zostanie odkryta w tym stuleciu.
Dotychczasowe oceny różnorodności oceanu opierały się na prognozach sporządzonych na podstawie wcześniejszych opisów i pomiarów gatunków. Jednak te oceny bywały mocno zróżnicowane ze względu na brak globalnego katalogu gatunków morskich. Dzięki WoRMS to już nie będzie przeszkodą.
- Chociaż w morzu żyje mniej gatunków niż na lądzie, życie morskie reprezentuje znacznie starsze linie ewolucyjne, które mają fundamentalne znaczenie dla naszego rozumienia życia na Ziemi - podkreśłił Appeltans. - Ta baza danych stanowi przykład tego, jak biolodzy mogą współpracować, by stworzyć spis wszelkiego życia na Ziemi - podsumował.
Autor: js/ŁUD / Źródło: sciencedaily.com