Z powodu silnego wiatru na Bałtyku utrzymuje się w środę wieczorem wysoki stan wód, przekraczający wskaźniki alarmowe o około pół metra. W Gdańsku doszło do tak zwanej cofki, która zagraża zalaniem niektórych ulic. Na północy Polski obowiązują ostrzeżenia hydrologiczne trzeciego, najwyższego stopnia.
Jak poinformowała Alicja Bittner z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku, w środę w godzinach popołudniowych stan morza wyniósł 613 cm (stan alarmowy wynosi 570 cm).
- W miejscach zagrożonych podtopieniami pracują służby, w tym jednostki miejskie. Zabezpieczają one ulicę Kutnowską i ulicę Sienną. Rozstawiane są zapory przeciwpowodziowe oraz układane są worki z pisakiem. W pasie nadmorskim zabezpieczone są wejścia na plaże. Zamontowano szandory chroniące przed przelaniem się wody od strony Zatoki. Wyłączone z użytkowania są toalety - dodała.
Służby usuwają też powalone drzewa i uszkodzone banery reklamowe.
W Gdańsku-Nowym Porcie w jednej z kamienic porywisty wiatr uszkodził konstrukcję dachową, dwie osoby z wyższych kondygnacji zdążyły się ewakuować przed przyjazdem straży pożarnej.
Władze Gdańska podtrzymują apel do mieszkańców, aby unikali miejsc zadrzewionych, nie parkowali samochodów pod drzewami i usunęli z balkonów przedmioty, które może porwać wiatr.
Przekroczony stan alarmowy
Wody w rzece Elbląg przybywa, ale już nie tak gwałtownie jak w poprzednich godzinach. W środę o godzinie 18 poziom wody wynosił 628 centymetrów i o 18 centymetrów przekraczał stan alarmowy. W Elblągu wciąż obowiązuje pogotowie przeciwpowodziowe - podała rzeczniczka urzędu miasta Joanna Urbaniak.
Wysokie stany wód to efekt tak zwanej cofki, czyli wpychania przez północny wiatr wód z Zalewu Wiślanego w głąb lądu.
W Elblągu wzdłuż rzeki na Bulwarze Zygmunta Augusta strażacy ułożyli rękawy przeciwpowodziowe, które mają zapobiec wylaniu się wody z koryta rzeki. Zdecydowano o zabezpieczeniu rękawami także prokuratury okręgowej, która znajduje się w najniższym miejscu w tym rejonie.
Rzecznik warmińsko-mazurskiej straży pożarnej Rafał Melnyk poinformował, że strażacy zabezpieczyli workami z piaskiem budynki na Wyspie Nowakowskiej i w Kępie Rybackiej.
Straż usuwa skutki wichury - głównie połamane drzewa. Takich zdarzeń dotychczas jest około 100, np. w powiecie elbląskim w Suchaczu powalone przez wiatr drzewo oparło się o linie energetyczne. W sumie prądu w regionie nie ma około 400 odbiorców z okolic Lidzbarka Warmińskiego, Olsztyna i Ostródy.
Jak podają służby wojewody warmińsko-mazurskiego, woda podniosła się w południowej części Zalewu Wiślanego. Stan pogotowia przeciwpowodziowego ogłoszono we Fromborku. - Służby ratownicze są w pełnej gotowości, prowadzony jest stały monitoring stanów wody na terenach zagrożonych - poinformowała rzeczniczka wojewody Bożena Ulewicz.
Zamknięte mola
Ze względów na silny wiatr w środę wczesnym popołudniem zamknięte zostało molo w Sopocie, już wcześniej tego dnia z użytkowania wyłączono molo w gdańskim Brzeźnie. Wiatr spiętrza też wodę w Motławie, powodując zalewanie niżej położonych gdańskich nabrzeży.
O zamknięciu sopockiego mola poinformowała w środę Anna Dyskińska z zespołu prasowego sopockiego urzędu miejskiego. Wyjaśniła, że decyzję taką podjęły wspólnie władze miasta i szefostwo Kąpieliska Morskiego Sopot. - Zakaz wejścia na drewnianą część mola obowiązuje do odwołania - zaznaczyła Dyksińska. Już w środę przed południem z użytkowania wyłączone zostało także molo w gdańskim Brzeźnie.
Odwołane promy
Poziom wody przekroczył stan alarmowy w Świnoujściu, Kołobrzegu i Darłowie, a stan ostrzegawczy w Dziwnowie i na Zalewie Szczecińskim w Trzebieży - podaje IMGW w serwisie pogodowym. Stan ostrzegawczy przekroczył też poziom wody w Odrze na wysokości Gryfina.
Hanna Lachowska z Urzędu Miasta Świnoujścia poinformowała, że śródlądowe promy na przeprawach Centrum i Warszów pływają, choć kursują wolniej niż zazwyczaj. Tworzą się przez to dłuższe kolejki samochodów czekających na przeprawę. Zalane są plaże m.in. w Świnoujściu, Międzyzdrojach, Kołobrzegu i w Mielnie.
W Zachodniopomorskiem nadal wieje silny wiatr, szczególnie w pasie nadmorskim. W związku ze złą sytuacją pogodową odwołano rejsy promów Polskiej Żeglugi Bałtyckiej. W środę nie wypłynęła Cracovia ze Świnoujścia do Ystad ani Wawel z Gdańska do Nynashamn.
Przewoźnik Stena Line poinformował na swej stronie internetowej, że anulowane zostały w środę dwa odpłynięcia z Gdyni do Szwecji o godz. 21.00 (prom Stena Spirit) i 23.59 (prom Stena Baltica) oraz dwa odpłynięcia z Karlskrony do Polski o godz. 12.00 (prom Stena Baltica) i o godz. 21.00 (prom Stena Vision). Szwedzka firma zaznaczyła, że promy między Polską a Szwecję od czwartku będą kursować ponownie zgodnie z rozkładem rejsów.
Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydali ostrzeżenia hydrologiczne trzeciego, najwyższego stopnia.
Gdzie obowiązują ostrzeżenia?
WOJEWÓDZTWO ZACHODNIOPOMORSKIE
W związku z prognozowaną sytuacją meteorologiczną IMGW przewiduje, że na całym wybrzeżu województwa poziom wody w Bałtyku wzrośnie powyżej stanu alarmowego. Ostrzeżenie będzie obowiązywało do godziny 3 w nocy w czwartek.
Niebezpiecznie może być również w ujściowym odcinku Odry oraz w zlewni Zalewu Szczecińskiego. Poziom wody w rzece może wzrosnąć powyżej stanu alarmowego. Alert będzie ważny do godziny 6 rano w czwartek.
WOJEWÓDZTWO POMORSKIE
Synoptycy IMGW prognozują, że wzdłuż całego wybrzeża w województwie poziom wody w Bałtyku wzrośnie powyżej stanu alarmowego. Ostrzeżenie będzie ważne do godziny 3 w nocy w czwartek.
Wzrost poziomu wody powyżej stanów alarmowych prognozowany jest również na Żuławach i Zalewie Wiślanym. Alert obowiązuje do godziny 12 w czwartek.
WOJEWÓDZTWO WARMIŃSKO-MAZURSKIE
W związku z prognozowaną sytuacją meteorologiczną przewiduje się na Żuławach i Zalewie Wiślanym wzrost poziomów wody powyżej stanów alarmowych. Alert będzie ważny do godziny 12 w czwartek.
Co oznacza alert trzeciego stopnia?
Według definicji IMGW, ostrzeżenie hydrologiczne trzeciego stopnia mówi o tym, że "stany wody (obserwowane lub prognozowane) układają się w strefie powyżej stanów alarmowych". W takiej sytuacji istnieje bezpośrednie zagrożenie powodzią.
Autor: anw//ao/rp/aw / Źródło: tvnmeteo.pl, IMGW, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wojciech/Kontakt 24/IMGW