Sztorm Fabien w Hiszpanii. Wysokie fale i wylewające rzeki

"To nie żart to naprawdę jest śnieg na Maderze"
"To nie żart to naprawdę jest śnieg na Maderze"
Źródło: Kontakt 24
Sztorm Fabien dotarł w sobotę do hiszpańskiej Galicji. Niesie ze sobą obfite opady deszczu i silny wiatr powodujący wysokie fale morskie. Niebezpiecznie jest w niemal całym kraju. Wylewają niektóre rzeki.

Przez kraje zachodniej Europy dopiero co przeszedł sztorm Elsa, a już zaczął dawać o sobie znać kolejny - Fabien. Szczególnie groźna pogoda panuje w hiszpańskiej Galicji. Żywioł niesie ze sobą obfite opady deszczu i silny wiatr, który powoduje powstawanie wysokich fal morskich. Najbardziej zagrożone są nimi miasta La Coruna, Pontevedra i region Asturia.

CZYTAJ WIĘCEJ O SZTORMIE ELSA

Fale do dziewięciu metrów

Północne części Galicji objęte są ostrzeżeniami najwyższego stopnia przed silnym wiatrem. Jego porywy mogą rozpędzać się do 140 kilometrów na godzinę. Całe wybrzeże regionu zagrożone jest wysokimi falami morskimi. Ich wysokość może dochodzić do dziewięciu metrów.

Niebezpiecznie jest jednak niemal w całym kraju. Prawie w całej Hiszpanii obowiązują ostrzeżenia drugiego i pierwszego stopnia przed silnym wiatrem. Groźnie nie przestaje być również w Portugalii. W północnej części kraju obowiązują ostrzeżenia najwyższego stopnia.

Aktualne ostrzeżenia meteorologiczne w Hiszpanii (meteoalarm
Aktualne ostrzeżenia meteorologiczne w Hiszpanii (meteoalarm
Źródło: meteoalarm.eu

Wylewające rzeki i silny wiatr

Kilka rzek w Hiszpanii wystąpiło z brzegów. Wylała między innymi Jucar w środkowej części kraju. Burmistrz miasta Cuenca wezwał do zachowania szczególnej ostrożności. Zamknięte zostały wszystkie przejścia dla pieszych nad rzeką. W sobotę rano przepływ wody wynosił miejscami 204 metry sześcienne na sekundę. Jak powiedział burmistrz, poziom wody w rzece jest najwyższy od kilku lat.

W Madrycie wiał silny, przewracający drzewa wiatr.

Jak poinformowała hiszpańska państwowa agencja meteorologiczna AEMET, sztorm Fabien porusza się bardzo szybko i jeszcze w niedzielę znajdzie się nad kanałem La Manche, a następnie dotrze do wybrzeży Holandii.

Autor: ps/map / Źródło: El Mundo, ENEX

Czytaj także: