Ależ to był weekend. Padły, aż dwa rekordy ciepła. Najpierw oczy synoptyków (i prezentera pogody) zwrócone były na Słubice. Temperatura maksymalna wyniosła tam 31,5 st. Celsjusza.
Rekord przetrwał ledwie 24 godziny. W niedzielę 29 kwietnia we Wrocławiu wybiły równe 32 kreski!
Z niecierpliwością czekam na poniedziałkowe wieści, a może znów coś się wydarzy ciekawego. Gdzie powinniśmy szczególnie obserwować termometry? W Małopolsce, na Podkarpaciu i w Zamojskiem. Ja obstawiam Nowy Sącz.
Zakłady meteo
Już w godzinach 16-17 okaże się czy miałem rację.
A Wy jak obstawiacie? Które miasto będzie dziś najbardziej dotknięte afrykańskim powietrzem?
Autor: Tomasz Zubilewicz / Źródło: TVN Meteo