W niedzielę w najcieplejszym momencie dnia odnotowano temperaturę wynoszącą 13,8 stopnia Celsjusza. W godzinach wieczornych nad miasto dotarły zimne masy powietrza, które spowodowały spadek temperatury do zera stopni. Opadowi śniegu towarzyszył silny wiatr.
Płatki nie utrzymały się na cieplejszych drogach, chodnikach i trawnikach - zaległy głównie na samochodach czy kubłach na śmieci.
Zdjęcia i filmy zalały media społecznościowe. "Musiałam nawet rzucić kilka śnieżek!" - pisała jedna z internautek, Marissa Sorensen.
Pierwsze opady od ponad trzech lat
To były pierwsze opady śniegu od grudnia 2015 roku. W Las Vegas spada średnio 0,75 centymetra śniegu rocznie.
Za opady odpowiada ten sam front atmosferyczny, który przyniósł w weekend śnieżyce Seattle, położonemu o tysiąc kilometrów na północ.
Śnieg spadł również w okolicy miejscowości Grapevine w południowej Kalifornii. Doprowadziło to do zamknięcia odcinka drogi międzystanowej w obu kierunkach.
Autor: ao/rp / Źródło: AccuWeather
Źródło zdjęcia głównego: Shells/Red_Hombe/Twitter