Spotkanie z niedźwiedziem w hotelu. "Ludzie są na jego terytorium"

Niedźwiadek sturlał się ze stromego stoku wprost na szlak
Niedźwiadek sturlał się ze stromego stoku wprost na szlak
Źródło: Tygodnik Podhalański/TVN24
Jadł z przewróconego kosza na śmieci i na szczęście, poza tym na nic nie zwracał uwagi. Spotkanie z niedźwiedziem czarnym w roli głównej zdarzyło się w jednym z hoteli w Tennessee.

Na nagraniu widać niedźwiedzia, który wyjada resztki z przewróconego pojemnika na śmieci.

- Nigdy wcześniej nie widziałam prawdziwego dzikiego niedźwiedzia, a co dopiero takiego, który jest kilka metrów ode mnie - mówiła Caitlin Frakes, która udostępniła nagranie z Gatlinburga, miasta znajdującego się przy granicy z Parkiem Narodowym Great Smoky Mountains. - To było niesamowite przeżycie - dodała.

Eksperci szacują, że na terenie parku, rozciągającego się na obszarze Tennessee i Karoliny Północnej, mieszka około 1500 niedźwiedzi.

Trzeba zachować ostrożność

- Gdyby zaskoczony przez człowieka niedźwiedź zaatakował, władze musiałyby go zabić. To niesprawiedliwe, ponieważ ludzie są na jego terytorium, w jego domu - mówiła w rozmowie z Reutersem Frakes. - Powinniśmy być ostrożni, kochać i szanować te inteligentne i piękne istoty - dodała.

Niedźwiedzie czarne najbardziej rozpowszechnione są na terenach górzystych i leśnych Ameryki Północnej. Dorosłe osobniki mogą osiągać wagę nawet 400 kilogramów. Co ciekawe, te drapieżne i potężne ssaki są świetnymi wspinaczami. Kiedy szukają kryjówki, potrafią wejść na drzewo.

Autor: //aw / Źródło: Reuters

Czytaj także: