W trzech czeskich pasmach górskich: Karkonoszach, Rudawach i Szumawie spadł śnieg. Biały puch miejscami ma nawet 10 centymetrów grubości. Na drogi wyjechały odśnieżarki. Według synoptyków, zacznie na nowo prószyć w środę.
W Sudetach Zachodnich warstwa białego puchu ma średnio 5-10 centymetrów. W górskim paśmie Rudawy śnieg zaczął prószyć już w niedzielę w nocy. Spadło go pięć centymetrów, a nad ranem odnotowano kolejne 12 milimetrów.
Przyprószy w środę
Synoptycy zapowiadają, że kolejne opady śniegu mogą pojawić się w środę. Jednak biały puch utrzyma się jedynie w wysoko położonych partiach gór. W trzech czeskich pasmach górskich - Szumawie, czeskich Karkonoszach i Rudawach - szczyty będą białe jedynie w wyżej położonych partiach.
Mimo niewielkiej ilości śniegu, na drogach pojawiły się problemy z przejazdem. Na zasypane, oblodzone białe drogi wyjechały odśnieżarki i piaskarki, by poprawić bezpieczeństwo na trasach.
Właściciele wyciągów na stokach narciarskich uważnie obserwują prognozy. Podkreślają, że do tego, by można było uruchomić wyciągi, potrzeba go zdecydowanie więcej. Jednak zapewniają, że są przygotowani na przyjęcie wielbicieli zimowych sportów.
Autor: mb/mj / Źródło: ENEX