Obawiamy się, że życie odbierze nam nacierający na Ziemię kosmiczny obiekt. Tymczasem o wiele bardziej prawdopodobne jest, że zginiemy od zwykłych fajerwerków niż od asteroidy. Co ciekawe - naszemu życiu o wiele bardziej niż pożar zagraża... spacer.
W piątek 15 lutego 45-metrowa asteroida znalazła się rekordowo blisko Ziemi. Zgodnie z przewidywaniami astronomów, 2012 DA14 nie zderzyła się z Błękitną Planetą. Gdyby tak się jednak stało, doszłoby do katastrofy porównywalnej z tzw. katastrofą tunguską, która miała miejsce 30 czerwca 1908 roku. Na szczęście meteor, który pojawił się nad środkową Syberią nikogo nie pozbawił życia. Powalił za to dwa tysiące kilometrów kwadratowych lasu.
Tego samego dnia co rekordowo bliski przelot 2012 DA14, miał miejsce niespodziewany wybuch meteoru nad Uralem. Obrażenia odniosło prawie 1200 osób. Rodzi się pytanie: jak groźny jest dla nas kosmos?
Prawdziwe zagrożenie - luty 2040
Jak zaznaczają naukowcy, aktualnie największym kosmicznym zagrożeniem dla Ziemi jest asteroida 2011 AG5. Według Minor Planet Center, amerykańskiej organizacji odpowiedzialnej za obliczanie orbit planetoid i komet, w lutym 2040 roku ten obiekt o 140-metrowej średnicy znajdzie się w bezpośrednim sąsiedztwie Ziemi. Prawdopodobieństwo, że w nas uderzy wynosi na dziś 1 do 625.
Najgroźniejszy atak serca
Czy warto przejmować się tym, że przyczyną naszej śmierci może być asteroida? Jak podaje amerykańskie National Safety Council, organizacja non-profit zajmująca się ochroną życia i zdrowia, szansa na to jest jak 1 do prawie 75 mln.
Z wyliczeń organizacji wynika, że należy obawiać się raczej prozaicznych rzeczy. Jak podaje, wśród największych zagrożeń dla życia człowieka są: ataki serca (1 do 467), wypadki różnego typu (1 do 1,7 tys.) oraz samobójstwa (1 do 8 tys.).
Szybciej się udławisz niż zginiesz w pożarze
Co ciekawe - jest większa szansa, że zginiemy podczas pieszej wycieczki (1 do 55 tys.) lub dławiąc się (1 do 101 tys.) niż w pożarze (1 do 105 tys.).
Alkohol (1 do 151 tys.) jest groźniejszy od sił natury (1 do 261 tys.) czy też długotrwałej ekspozycji na zimno (1 do 474 tys.), a jazda na rowerze (1 do 341 tys.) - od postrzału (1 do 514 tys.).
Uderzenie pioruna (1 do 10 mln) statystycznie częściej pozbawia życia niż pogryzienie przez psa (1 do 11 mln) lub ukąszenie przez pszczołę (1 do 25 mln). Od asteroidy (1 do 75 mln) groźniejsze są natomiast fajerwerki (1 do 51 mln).
Warto zaznaczyć w tym miejscu, że prawdopodobieństwo trafienia "szóstki" w totolotka wynosi 1 do 14 mln. Prędzej więc trafi nas piorun, niż zostaniemy milionerami.
Autor: map/rs / Źródło: The Economist, tvnmeteo.pl