Liczba ofiar śmiertelnych cyklonu Kenneth, który w czwartek uderzył w północne wybrzeże Mozambiku, wzrosła do 38 - podały w poniedziałek tamtejsze służby ratunkowe. Niesienie pomocy poszkodowanym utrudniają powodzie i ulewne deszcze. W poniedziałek tereny dotknięte kataklizmem odwiedziła hiszpańska królowa Letycja.
Jak poinformował w poniedziałek Instytut do spraw Zarządzania Katastofami, liczba ofiar śmiertelnych cyklonu Kenneth wzrosła do 38. Wcześniej mówiono o ośmiu zabitych.
Kenneth zaatakował w czwartek
Kenneth pojawił się Mozambiku w czwartek. Przyniósł ze sobą silne porywy wiatru, osiągające nawet 280 kilometrów na godzinę. Prawie 35 tysięcy domów zostało zrównanych z ziemią.
Żywioł bezpośrednio zagroził ponad 168 tysiącom ludzi. W weekend władze kraju ostrzegały mieszkających w pobliżu rzek, aby opuścili domy i przenieśli się na bezpieczniejsze tereny.
Ostateczny bilans ofiar może być wyższy niż się obecnie szacuje. W przypadku cyklonu Idai, który przeszedł przez Mozambik, Zimbabwe i Malawi sześć tygodni wcześniej, większość z ponad 600 ofiar śmiertelnych w tym pierwszym kraju zginęła nie od samego uderzenia, lecz wskutek następujących później powodzi.
Powodzie
Ponieważ Kennethowi towarzyszą ulewne deszcze, istnieją poważne obawy, że taki scenariusz może się powtórzyć. Zwłaszcza że - jak przewidują meteorolodzy - ilość deszczu towarzysząca Kennethowi może być nawet dwukrotnie większa niż było to w przypadku Idai.
Największe ulewy dotknęły północ kraju. Jak podała Organizacja Narodów Zjednoczonych (ONZ), akcje ratunkowe są bardzo utrudnione. Wiele dróg dojazdowych do wiosek jest zalanych.
- Niestety, warunki pogodowe zmieniają się zbyt szybko i zagrażają operacji - powiedział Saviano Abreu z Biura Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej.
Odwiedziny królowej
Z dwudniową wizytą do Mozambiku przybyła królowa Hiszpanii Letycja. Jak podkreślono, chciała okazać solidarność z krajem dotkniętym klęskami żywiołowymi.
Wizyta została zaplanowana już wcześniej, po tym, jak Mozambik został zaatakowany przez cyklon Idai. Tereny nawiedzone przez ten żywioł odwiedziła królowa w poniedziałek.
Pomoc dla Mozambiku
W poniedziałek ONZ przekazała Mozambikowi oraz Komorom - gdzie jak na razie są informacje o czterech ofiarach śmiertelnych - 13 milionów dolarów pomocy.
Bank Światowy szacuje jednak, że odbudowa wszystkich krajów w regionie, które ucierpiały wskutek Idai i Kennetha, wymagać będzie ponad 2 miliardów dolarów.
Autor: kw//rzw / Źródło: reuters, pap