Rekordowy skwar, susze, nawałnice, smog. Kryzys klimatyczny jest faktem

[object Object]
Ekstremalne zjawiska na świecietvn24
wideo 2/21

Naukowcy mówią wprost: Ziemia stoi u progu katastrofy. Zarówno badacze, jak i dziennikarze zmieniają sposób mówienia o środowisku. Sformułowanie "zmiana klimatu" zastępują pojęciem "kryzys klimatyczny". Bo - jak przekonują - mamy do czynienia z prawdziwym kryzysem. I to takim, który dla nas może skończyć się tragicznie.

"Kryzys klimatyczny", nie "zmiana klimatu"

Brytyjski "The Guardian" wiosną tego roku zaczął posługiwać się terminami, które przemówią do wyobraźni każdemu, kto wątpi w to, że Ziemia stoi u progu katastrofy klimatycznej. Teraz zamiast utrwalonego terminu "zmiana klimatu" (ang. climate change) używa sformułowania "kryzys klimatyczny" (ang. climate crisis), a zamiast "globalnego ocieplenia" (ang. global warming) preferuje wyrażenie "globalne przegrzanie" (ang. global heating).

- Chcemy mieć pewność, że jesteśmy precyzyjni, a jednocześnie jasno komunikujemy się z czytelnikami w tej ważnej kwestii - tłumaczyła redaktor naczelna "The Guardian" Katherine Viner. Jak podkreśliła, sformułowanie "zmiana klimatu" brzmi zbyt delikatnie.

Nie tylko dziennikarze "The Guardian" zaktualizowali swój słownik.

Sekretarz generalny Organizacji Narodów Zjednoczonych Antonio Guterres mówił we wrześniu 2018 roku o kryzysie klimatycznym i podkreślał, że "stoimy w obliczu bezpośredniego zagrożenia". Tym terminem posługuje się również profesor Hans Joachim Schellnhuber, fizyk atmosfery i klimatolog, jeden z największych autorytetów w tych dziedzinach.

Skąd ta decyzja

Decyzja o zmianie terminologii zapadła po publikacji dwóch przełomowych raportów naukowców Międzyrządowego Zespołu do spraw Zmiany Klimatu (Intergovernmental Panel on Climate Change, IPCC) działającego przy ONZ. W październiku ubiegłego roku badacze ogłosili, że emisja dwutlenku węgla musi się zmniejszyć o połowę do 2030 roku. Tylko dzięki temu możemy uniknąć ekstremalnych zjawisk, które wpłyną na życie na Ziemi. W maju naukowcy opublikowali kolejny druzgocący raport, w którym stwierdzili, że ludzkość jest zagrożona przez zmieniające się drastycznie warunki klimatyczne.

- Ludzie potrzebują ciągłego przypominania, że kryzys klimatyczny nie jest już problemem przyszłości. Musimy się nim zajmować teraz i każdego kolejnego dnia - podkreśliła Viner.

Tym, którzy nadal nie są przekonani, że mamy do czynienia z kryzysem klimatycznym, warto zwrócić uwagę na publikacje naukowców z Centrum Badań Zmian Klimatu na Uniwersytecie w Bernie. Na łamach magazynów "Nature" oraz "Nature Geoscience" stwierdzili, że jedyny bardzo ciepły okres, jaki dotyczy Ziemi w całości, jest obserwowany od XX wieku. Świadczy to o tym, że współczesna zmiana klimatu jest czymś bezprecedensowym i nie da się jej tłumaczyć wyłącznie naturalną zmiennością.

CZYTAJ WIĘCEJ O NAJGORĘTSZYM OKRESIE NA ZIEMI W HISTORII POMIARÓW

Grozi nam wzrost temperatury o trzy stopnie...

Według raportu Naukowej Rady Doradczej Akademii Europejskich (European Academies Science Advisory Council) przy obecnych tendencjach w zakresie emisji gazów cieplarnianych do końca wieku przewiduje się wzrost globalnej temperatury o ponad 3 stopnie Celsjusza powyżej poziomu sprzed epoki przemysłowej. Wzrost ten będzie wyższy na lądzie niż w oceanach i narazi ludzkość na bezprecedensowe tempo zmian klimatycznych oraz przyczyni się do częstszych chorób i przedwczesnej śmierci.

Zagrożenie dla zdrowia również wzrośnie przez ekstremalne zdarzenia, takie jak powodzie i susze czy zanieczyszczenie powietrza. Oprócz tego będziemy borykać się ze zwiększoną zachorowalnością na niektóre choroby zakaźne (w tym choroby przenoszone przez komary, żywność i wodę). Zmniejszy się bezpieczeństwo żywności i żywienia. Grozi nam także ryzyko przymusowej migracji. Według EASAC priorytetem jest ustabilizowanie klimatu i ograniczenie emisji gazów cieplarnianych.

CZYTAJ WIĘCEJ O RAPORCIE

... i brak miejsca do życia

W raporcie klimatycznym IPCC z 2018 roku napisane jest, że jeśli nie uda się zahamować postępujących zmian, rozwój ludzkości zostanie zatrzymany. Profesor Paweł Rowiński, wiceprezes Polskiej Akademii Nauk, geofizyk, zauważył, że scenariusz, do którego dążymy, to wzrost temperatury globalnej o maksymalnie 1,5 stopnia do końca XXI wieku, ale wymaga to olbrzymiego wysiłku wszystkich, na całym świecie - zarówno polityków, jak i zwykłych ludzi.

- Jeśli zrealizują się scenariusze "nic nie robimy" i klimat się będzie zmieniał, to temperatura może wzrosnąć o 3-4 stopnie. Wtedy będzie już lawina różnych konsekwencji, włącznie z tym, że na Ziemi będzie mnóstwo miejsc, gdzie nie da się żyć - mówił geofizyk.

ZOBACZ CAŁĄ ROZMOWĘ Z PROFESOREM PAWŁEM ROWIŃSKIM

Podobnego zdania jest klimatolog doktor Kinga Kulesza. Według niej ciągły wzrost średniej globalnej temperatury, która obecnie wynosi około 15 stopni Celsjusza, spowoduje, że w regionach, w których jest już bardzo gorąco, będzie coraz cieplej, i tam te niekorzystne skutki postępujących zmian będą się nasilały.

- Co za tym idzie, tereny te przestaną być w jakiejś dalekiej przyszłości zdatne do zamieszkania - powiedziała.

Posłuchaj całej rozmowy z doktor Kingą Kuleszą:

Polska Akademia Nauk dobitnie o zmianie klimatu

Stanowisko w kwestii zmian klimatycznych bardzo jasno wyraziła w lipcu tego roku Polska Akademia Nauk (PAN). "W trosce o jakość debaty publicznej przedstawiamy oficjalne i jednoznaczne stanowisko Polskiej Akademii Nauk (PAN). Podkreślamy, że to działalność człowieka jest dominującą przyczyną współczesnego ocieplenia klimatu, a nauka ma na to niezbite dowody" - można przeczytać w oświadczeniu.

CZYTAJ WIĘCEJ O STANOWISKU PAN

A co z Polską?

Zdaniem Marka Józefiaka z Greenpeace Polska kryzys klimatyczny trwa tu i teraz i dotyka nas wszystkich.

- Cytując szwedzką aktywistkę Gretę Thunberg, politycy muszą zacząć traktować kryzys klimatyczny jak kryzys. Jeśli nie zaczniemy działać na rzecz ochrony klimatu, będzie tylko gorzej. Potrzebujemy prawdziwego zwrotu w polityce energetycznej Polski, która pozwoli nam odejść od węgla do 2030 roku - tłumaczył Józefiak.

Jak zauważył, polski rząd "cały czas chowa głowę w piasek, nadal inwestuje w węgiel i jest w ogonie Unii Europejskiej, jeśli chodzi o inwestycje w zieloną energię".

- W tym roku powstało w Polsce zaledwie pięć megawatów nowych elektrowni wiatrowych. To tyle co jeden nowoczesny wiatrak. To zakrawa na świadome przykładanie ręki do katastrofy klimatycznej - przekonywał Józefiak.

Pustynia w sercu Europy

Tymczasem żeby zobaczyć wyraźne skutki kryzysu klimatycznego, wcale nie trzeba wybiegać daleko w przyszłość. W czerwcu i w lipcu wiele europejskich krajów nawiedziła fala upałów. We Francji, Holandii, Belgii oraz Niemczech w lipcu pobite zostały historyczne rekordy temperatury od początku prowadzenia pomiarów meteorologicznych. Co więcej - 27 lipca w Norwegii było 35 stopni Celsjusza, czyli więcej niż w egipskiej Aleksandrii. Czerwiec także był gorący, co mogliśmy odczuć w Polsce. 26 czerwca w Radzyniu odnotowano 38,2 stopnia Celsjusza, czyli rekord temperatury dla tego miesiąca od początku prowadzenia w naszym kraju pomiarów meteorologicznych.

PRZECZYTAJ, JAK DOSZŁO DO REKORDU TEMPERATURY W POLSCE

Miejsca, gdzie w czwartek 25 lipca padły rekordy temperatury (tvnmeteo.pl/Google Maps)tvnmeteo.pl/Google Maps

W miejscowości Markusvinsa na północy Szwecji przy granicy z Finlandią, w niedzielę 28 lipca termometry pokazały 34,8 stopnia Celsjusza, co znaczy, że pobity został tam rekord temperatury z 1945 roku. Norweski Instytut Meteorologiczny przekazał, że 20 miejsc w kraju doświadczyło "tropikalnych nocy" - w godzinach nocnych temperatura nie schodziła tam poniżej 20 stopni.

Klimatolodzy ostrzegają, że zjawisko to może przyspieszyć proces topienia się pokrywy lodowej na Grenlandii, drugiej co do wielkości (po Antarktydzie) pokrywy lodowej na świecie, a co za tym idzie - zwiększyć tempo podnoszenia się poziomu wody w morzach. Naukowcy oceniają, że jeśli stopi się cała grenlandzka pokrywa lodowa, poziom wód może wzrosnąć o około 6 metrów, przez co ucierpią mieszkańcy wielu przybrzeżnych terenów, w tym dużych miast.

Eksperci do spraw klimatu podkreślają, że nietypowo wysokie temperatury to dodatkowy przejaw spowodowanego przez działalność człowieka kryzysu klimatycznego, a problem jest globalny.

- To nie dotyczy tylko Polski, nie dotyczy tylko Francji, to dotyczy całego świata. Skandynawia, tradycyjnie uznawana za chłodne miejsce w Europie, ono tak samo jest wystawione na globalne ocieplenie - mówił we "Wstajesz i Wiesz" profesor Bogdan Chojnicki, klimatolog.

Rozmowa o kryzysie klimatycznym z profesorem Bogdanem Chojnickim
Rozmowa o kryzysie klimatycznym z profesorem Bogdanem Chojnickimtvn24

Niektórzy są fanami tak wysokiej temperatury, ale pamiętajmy, że ma ona swoje konsekwencje. Jednym ze skutków "globalnego ogrzewania" staje się pustynnienie Europy, w tym Polski.

- Klimatolodzy szacują, że na każdy stopień wzrostu temperatury opady powinny wzrosnąć o 15 procent, żeby skompensować wilgotność, skompensować wzrost parowania. Te opady nie rosną, więc mamy deficyt wody, mamy susze glebowe i susze hydrologiczne - mówił profesor Wiktor Kotowski z Wydziału Biologii Uniwersytetu Warszawskiego.

Skutki suszy są w naszym kraju bardzo odczuwalne. Według Instytutu Upraw Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach od 21 maja do 20 lipca 2019 roku susza rolnicza występowała na obszarze 15 województw Polski i była notowana we wszystkich monitorowanych uprawach. Najwyższy deficyt wody odnotowano na obszarze Pojezierza Lubuskiego.

Suza rolnicza w Polsce - stan z 23 lipca 2019 roku (IUNG-PIB)IUNG-PIB

- Wchodzimy w etap suszy hydrogeologicznej. Obserwuje się nie tylko niskie opady, nie tylko słabą kondycję roślin związaną z niskimi opadami, ale też niskie stany rzek i wód gruntowych - mówił doktor inżynier Michał Wasilewicz z Katedry Inżynierii Wodnej Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie.

Co powinniśmy zrobić, żeby zatrzymać pustynnienie naszego kraju? Kotowski przedstawia kilka pomysłów. Przede wszystkim wodę należy zatrzymać poprzez zaprzestanie regulacji rzek, usuwania wody z krajobrazu oraz meliorowania mokradeł. Profesor przedstawił również sposoby na indywidualne przyczynianie się do zahamowania zmian klimatu: zmniejszanie zużycia wody.

CZYTAJ WIĘCEJ O PUSTYNNIENIU

Odchylenie od średniej temperatury w maju 2019 roku (NOAA)NOAA

Jak zapobiec nadchodzącej katastrofie

- Przede wszystkim przestać spalać paliwa kopalne, to oczywiste i to jest prosta fizyka. Po drugie trzeba też naprawiać to, co zepsuliśmy w świecie, czyli restytucja ekosystemów tam, gdzie się da, ściągać węgiel z atmosfery z powrotem na Ziemię, a to na dużą skalę potrafią robić tylko rośliny - powiedział profesor Kotowski.

Zdaniem ekologa należy sadzić drzewa, ale nie w celach gospodarczych.

Według Europejskiej Agencji Środowiska, aby zapobiec globalnemu ociepleniu należy ograniczyć średni wzrost temperatury na powierzchni ziemi do poziomu poniżej 2 st. C w porównaniu z okresem sprzed rewolucji przemysłowej.

- Działania indywidualne nie wystarczą, ale są niezbędne, by zacząć zmiany systemowe. Coraz większa część społeczeństwa musi oczekiwać, że politycy podejmą pewne działania. Jeżeli tego nie będzie, to nie będzie zmiany systemowej, nie będzie działania na zasadzie polityki "zanieczyszczający płaci". Bo my teraz traktujemy atmosferę jak darmowy ściek dla kominów i rur wydechowych - przekonuje Marcin Popkiewicz, fizyk jądrowy, dziennikarz portalu naukoaoklimacie.pl

CZYTAJ O ZAPOBIEGANIU SKUTKOM ZMIAN KLIMATU

Zasięg lodu morskiego w maju 2019 roku (NOAA)

Wybrane zjawiska i anomalie w maju 2019 roku na świecie (NOAA)

Autor: anw,dd/map,ja

Pozostałe wiadomości

W drodze do Polski jest fala gorącego powietrza. Kiedy możemy się spodziewać niemal letniej aury? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: takiej sytuacji nie było od dawna

Pogoda na 16 dni: takiej sytuacji nie było od dawna

Źródło:
tvnmeteo.pl

Czy Planeta 9 - hipotetyczne ciało niebieskie znajdujące się na krańcach Układu Słonecznego - istnieje? Naukowcy śledzili nieregularnie poruszające się poza orbitą Neptuna obiekty i na podstawie obserwacji opracowali modele pokazujące, że obecność dodatkowej planety jest ich najdokładniejszym wyjaśnieniem.

Czy Planeta 9 istnieje? To może być nowy dowód

Czy Planeta 9 istnieje? To może być nowy dowód

Źródło:
ScienceAlert, Newsweek, phys.org

Polak był świadkiem jednego z tornad, które w sobotnią noc uderzyły w stan Nebraska. Pogoda zaskoczyła mężczyznę w drodze, co zmusiło go do poszukiwania schronienia na stacji benzynowej. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"Widok ludzi na podłodze, krzyczący personel. Jakbym grał w filmie katastroficznym"

"Widok ludzi na podłodze, krzyczący personel. Jakbym grał w filmie katastroficznym"

Źródło:
Kontakt 24

Widok na górę Fudżi zostanie zasłonięty. Taką decyzję podjęły władze miasta Fujikawaguchiko w odpowiedzi na zachowanie turystów, którzy utrudniają życie mieszkańcom.

Japończycy zasłonią widok na górę Fudżi

Japończycy zasłonią widok na górę Fudżi

Źródło:
The Japan Times, Business Insider

Pogoda na majówkę 2024. Do Polski zmierza powietrze z południa, dzięki któremu przez kilka dni temperatura miejscami będzie przekraczać 25 stopni. Zrobi się gorąco, jednak zawita do nas także więcej chmur, z których część może okazać się burzowa. Sprawdź najnowszą szczegółową prognozę pogody na majówkę przygotowaną przez synoptyk tvnmeteo.pl Arletę Unton-Pyziołek.

Najnowsza pogoda na majówkę. Wybuch gorąca, ale i ryzyko gwałtownych zjawisk

Najnowsza pogoda na majówkę. Wybuch gorąca, ale i ryzyko gwałtownych zjawisk

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Niedźwiedzie mogą stanowić zagrożenie dla turystów, którzy planują wypoczynek w Bieszczadach. W kilku podkarpackich miejscowościach w tym roku dochodziło już do incydentów z udziałem tych ssaków. Jak tłumaczyli eksperci, wybudzone ze snu zimowego zwierzęta mogą być rozdrażnione.

W Bieszczadach łatwiej je spotkać niż jelenie. Leśnicy ostrzegają: mogą być rozdrażnione

W Bieszczadach łatwiej je spotkać niż jelenie. Leśnicy ostrzegają: mogą być rozdrażnione

Źródło:
PAP

Trwa ocena szkód wyrządzonych przez tornada, jakie w sobotnią noc przeszły nad częścią Stanów Zjednoczonych. W miejscowości Minden w stanie Iowa żywioł zniszczył prawie połowę budynków. Mieszkańcy opowiadali, że niektóre domy zostały po prostu zmiecione z powierzchni ziemi.

Tornado rozszarpało pół miasta. "Dom całkowicie zniknął z powierzchni ziemi"

Tornado rozszarpało pół miasta. "Dom całkowicie zniknął z powierzchni ziemi"

Źródło:
PAP, Reuters, Des Moines Register

Trąba powietrzna przeszła nad chińskim Kantonem, przyczyniając się do śmierci co najmniej pięciu osób. Jak podały lokalne media, żywioł uszkodził ponad 140 budynków. Prowincja Guangzhou, w której leży miasto, jest od ponad tygodnia nawiedzana przez burze z ulewami.

Uderzył wiatr, zaczęły sypać się iskry

Uderzył wiatr, zaczęły sypać się iskry

Źródło:
PAP, CNN, Xinhua

IMGW ostrzega przed zagrożeniami meteorologicznymi. W południowej Polsce obowiązują alarmy przed roztopami, które utrzymają się nawet do środy. Sprawdź, gdzie może być niebezpiecznie.

Alarmy IMGW. Sprawdź, gdzie należy uważać

Alarmy IMGW. Sprawdź, gdzie należy uważać

Źródło:
IMGW

Pogoda na dziś. Niedziela w całym kraju zapowiada się pogodnie. Na termometrach zobaczymy od 20 do 24 stopni. Lokalnie może powiać silniejszy wiatr.

Pogoda na dziś - niedziela 28.04. To będzie ciepły i pogodny, ale miejscami wietrzny dzień

Pogoda na dziś - niedziela 28.04. To będzie ciepły i pogodny, ale miejscami wietrzny dzień

Źródło:
tvnmeteo.pl

Trwa akcja poszukiwawcza ludzi, którzy próbowali przekroczyć ciężarówką wezbraną rzekę Kwa Muswii na południu Kenii. Do tej pory znaleziono 11 żywych osób i siedem martwych.

"Mój kuzyn był wśród tych, którzy znaleźli się pod wodą"

"Mój kuzyn był wśród tych, którzy znaleźli się pod wodą"

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

W Bogocie, stolicy Kolumbii, w domu mieszka rodzina z ponad 20 krowami. Warunki, w jakich są przetrzymywane, pozostawiają wiele do życzenia. Sprawą zainteresowały się lokalne władze oraz organizacje ochrony praw zwierząt.

Mieszkają w stolicy z ponad 20 krowami w domu

Mieszkają w stolicy z ponad 20 krowami w domu

Źródło:
noticiascaracol.com, El Pais, tvnmeteo.pl

Brytyjski turysta został zaatakowany przez rekina w Trynidadzie i Tobago - poinformowały w sobotę brytyjskie media. 64-letni mężczyzna przebywa na oddziale intensywnej terapii. Do ataku doszło zaledwie 10 metrów od brzegu.

Atak rekina. Turysta znajdował się zaledwie 10 metrów od brzegu

Atak rekina. Turysta znajdował się zaledwie 10 metrów od brzegu

Źródło:
BBC, PAP

W ciągu ostatnich lat narażenie antarktycznej fauny i flory na szkodliwe działanie promieni słonecznych wzrosło - donosi międzynarodowy zespół naukowców, dodając, że zwierzęta i rośliny muszą sobie z tym zagrożeniem radzić. Wszystko przez dziurę ozonową, która potrafi niezwykle długo utrzymywać się nad najzimniejszym kontynentem.

Poparzenie słoneczne zagraża zwierzętom i roślinom na Antarktydzie

Poparzenie słoneczne zagraża zwierzętom i roślinom na Antarktydzie

Źródło:
nature.com, BBC

Wysoce zjadliwego wirusa ptasiej grypy (HPAI) wykryto u delfina butlonosego z Florydy. Jest to pierwszy taki udokumentowany przypadek - donoszą naukowcy z University of Florida.

Ptasia grypa po raz pierwszy wykryta u delfina

Ptasia grypa po raz pierwszy wykryta u delfina

Źródło:
phys.org

Dwuletniej orce, uwięzionej od miesiąca w zatoce wyspy Vancouver, udało się samodzielnie pokonać piaszczystą płyciznę dzielącą zatokę od otwartych wód Pacyfiku - przekazały w piątek kanadyjskie media. Akcja ratunkowa ssaka morskiego trwała od początku kwietnia.

W zatoce była uwięziona od miesiąca. Młoda orka wypłynęła na otwarte wody Pacyfiku

W zatoce była uwięziona od miesiąca. Młoda orka wypłynęła na otwarte wody Pacyfiku

Źródło:
AP News, PAP, The Guardian

W Szwajcarii trwa wielkie odśnieżanie zamkniętych na okres zimowy alpejskich dróg. W kantonie Gryzonia rozpoczęło się udrażnianie przełęczy San Bernardino. Praca jest niełatwa - operatorzy sprzętu muszą uważać między innymi na schodzące lawiny.

Rozpoczęło się wielkie sprzątanie alpejskich przełęczy

Rozpoczęło się wielkie sprzątanie alpejskich przełęczy

Źródło:
fm1today.ch

Fala upałów nawiedziła południowe i wschodnie Indie. W czwartek temperatura wzrosła miejscami powyżej 40 stopni Celsjusza. Nie zniechęciło to jednak obywateli głosujących w wyborach, które obecnie odbywają się w części dotkniętych przez upały regionów.

Ruszyli do urn w czterdziestostopniowym upale

Ruszyli do urn w czterdziestostopniowym upale

Źródło:
Reuters, CNN, IMD

Emocje kur domowych można wyczytać z ich... skóry. Jak pokazało badanie przeprowadzone przez francuskich naukowców, zwierzęta te czerwienieją, znajdując się w pewnych sytuacjach. Odkrycie może pomóc nam oceniać, w jakim stanie psychofizycznym są zwierzęta, co jest szczególnie ważne dla dobrostanu gatunków hodowlanych.

Kury rumienią się pod wpływem silnych emocji

Kury rumienią się pod wpływem silnych emocji

Źródło:
INRAE

Należąca do Europejskiej Agencji Kosmicznej sonda ExoMars Trace Gas sfotografowała powierzchnię Czerwonej Planety. Na zdjęciu widać coś na kształt chmary pająków.

Nie zaglądaj tu, jeśli masz arachnofobię. "Pająki" na Marsie

Nie zaglądaj tu, jeśli masz arachnofobię. "Pająki" na Marsie

Źródło:
ESA,cbsnews.com

Dynamicznie zmieniająca się pogoda zepsuła początek sezonu szparagowego w Polsce. - Najwięcej złego zrobiły niedawne mroźne noce - powiedział prezes Polskiego Związku Producentów Szparaga Marian Jakobsze.

​Trudny początek sezonu szparagowego. "Najwięcej złego zrobiły niedawne mroźne noce"

​Trudny początek sezonu szparagowego. "Najwięcej złego zrobiły niedawne mroźne noce"

Źródło:
PAP

Wysoko w Tatrach panuje jeszcze zimowa aura. Na Kasprowym Wierchu leżą 93 centymetry śniegu. - Takich warunków narciarskich pod koniec kwietnia to chyba jeszcze nie było - powiedział Maciej Stasiński, reporter TVN24.

"Mamy piękną zimę na Kasprowym Wierchu"

"Mamy piękną zimę na Kasprowym Wierchu"

Źródło:
TVN24, TPN, TOPR

Ponad dwumetrowy krokodyl spowodował wypadek drogowy, w wyniku którego zginęły trzy osoby - dwóch mężczyzn i kobieta. Jak podają lokalne media, gad wbiegł po zmroku na drogę położoną na obrzeżach miasta Culiacan w stanie Sinaloa w zachodnim Meksyku.

Wbiegł w nich krokodyl. Trzy osoby zginęły w wypadku drogowym

Wbiegł w nich krokodyl. Trzy osoby zginęły w wypadku drogowym

Źródło:
PAP, losnoticieristas.com

Mammatusy pojawiły się w czwartek na wielkopolskim niebie. Zjawisko to często towarzyszy burzom, jakie przechodziły tego dnia nad częścią Polski. Niesamowite zdjęcia chmur otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"Krowie wymiona" zawisły nad Wielkopolską

"Krowie wymiona" zawisły nad Wielkopolską

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

W ostatnich dniach wielu regionom kraju dokuczały przymrozki. Spowodowały, że winiarze w województwie lubuskim ponieśli ogromne straty. Krzewy przemarzły, nie dało się ich w żaden sposób ogrzać.

Lubuscy winiarze przegrali walkę z przymrozkami. "Straty finansowe będą bardzo duże"

Lubuscy winiarze przegrali walkę z przymrozkami. "Straty finansowe będą bardzo duże"

Źródło:
TVN24

Potężny pożar wybuchł na wysypisku śmieci Ghazipur w Nowym Delhi. Chmura toksycznych oparów spowiła stolicę Indii. Mieszkańcy tego wielomilionowego miasta od kilku dni skarżą się na problemy z oddychaniem.

"Nie jesteśmy w stanie wyjść z domu". Płonie góra śmieci, niebezpieczne opary spowiły miasto

Źródło:
CNN

Chiny wystrzeliły w czwartek w stronę stacji orbitalnej Tiangong trzech tajkonautów. Razem z nimi poleciał danio pręgowany, dzięki któremu Chińczycy chcą dokonać przełomu w hodowli kręgowców w kosmosie.

Rybka akwariowa poleciała w kosmos

Rybka akwariowa poleciała w kosmos

Aktualizacja:
Źródło:
space.com, Reuters

Potężna ulewa uszkodziła ogrodzenie więzienia w mieście Suleja w Nigerii. Uciekło z niego ponad 100 więźniów. Jak dotąd udało się schwytać tylko 10 osób.

Deszcz lał przez kilka godzin. Z więzienia uciekło ponad 100 osadzonych

Deszcz lał przez kilka godzin. Z więzienia uciekło ponad 100 osadzonych

Źródło:
Reuters, Daily Times of Nigeria, Channels TV

Australijskie szpitale apelują, aby ofiary ukąszeń przez węże nie przynosiły ze sobą do szpitala jadowitych gadów - poinformował w środę portal Globecho. - Skutkiem wystraszenia lekarzy jest opóźnienie leczenia - przekazał szpital w Bundabergu w prowincji Queensland. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) szacuje, że na świecie każdego roku od ukąszeń węży umiera od 80 do 140 tysięcy osób.

Szpitale apelują do pokąsanych pacjentów: nie przynoście ze sobą węży

Szpitale apelują do pokąsanych pacjentów: nie przynoście ze sobą węży

Źródło:
PAP, businessinsider.com, The Guardian