Niespełna dwumetrowego rekina z owiniętym na szyi i skrzelach plastikowym rondem kapelusza odnaleziono na plaży na Florydzie. To kolejny przykład na to, jak wielki problem stanowią plastikowe odpady w morzach i oceanach.
W piątek Ocean Atlantycki wyrzucił na plażę na Florydzie rekina z rodziny żarłaczowatych - Carcharhinus isodon. Zwierzę znaleziono w Ponte Verde, w hrabstwie St. Johns. Szyja i skrzela rekina były owinięte plastikowym rondem starego kapelusza - poinformowali pracownicy St. Johns County Parks and Recreation na Facebooku.
Zwierzę miało około 1,8 metra długości.
Problem również lokalny
- Chociaż przyczyny śmierci nie można ustalić bez sekcji zwierzęcia, to jednak jest to kolejny dobitny przykład tego, że plastikowe odpady w oceanach są problemem nie tylko globalnym, ale też lokalnym - napisano na Facebooku.
Rekiny z gatunku Carcharhinus isodon występują w płytkich wodach na południowo-wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych oraz na południowym wybrzeżu Brazylii. Jesienią migrują na południe. Osiągają długość do 1,9 metra.
Autor: //ao / Źródło: ENEX