Zimne powietrze z dalekiej północy będzie teraz bez przeszkód docierać w głąb Europy.
Drogę dla arktycznego chłodu otworzył wyż, którego centrum z ciśnieniem 1040 hektopaskali w poniedziałek będzie nad Skandynawią. Po wschodniej stronie tego wyżu z północy na południe płynie lodowate powietrze, które przez Rosję, a następnie Europę Środkową przemieszcza się jeszcze dalej na zachód i południe kontynentu. Ten sam wyż blokuje napływ atlantyckiego ciepła w nasze strony i kieruje je ku zachodnim wybrzeżom Norwegii (patrz mapa).
W najbliższych dniach będzie chłodno. Na wschodzie kraju możemy liczyć najwyżej na 1 stopień, a na zachodzie Polski może być ich 5, 6. W ostatni weekend listopada temperatura będzie tylko odrobinę wyższa i może wzrosnąć do 8 stopni. Natomiast później, na przełomie listopada i grudnia, zrobi się zimniej i wtedy nawet w dzień może utrzymywać się lekki mróz, do -1, - 2 stopni. Dodatnia temperatura w tym czasie będzie na zachodzie kraju oraz nad morzem.
Następna prognoza 16-dniowa w najbliższą niedzielę.
Autor: Tomasz Wasilewski / Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock, tvnmeteo.pl