Do Polski nadal płynie ciepło z południa, ale pod koniec miesiąca czeka nas zmiana cyrkulacji powietrza i ochłodzenie.
Październikowe lato trwa, a zawdzięczamy je temu, że nad wschodnią i południową Europą są wyże, a na zachód i północ od naszego kraju niże. Takie położenie ośrodków ciśnienia powoduje, że nad naszą częścią kontynentu powietrze przemieszcza się z południa na północ. Dzięki temu na termometrach mamy nawet ponad 20 stopni, czyli niewiele mniej niż w tym samym czasie na południu Europy i więcej niż na zachodzie. To z kolei jest spowodowane tym, że te same niże, które kierują do nas ciepłe powietrze, jednocześnie sprowadzają zimno z północy np. do Wielkiej Brytanii (patrz mapa).
Na początku nowego tygodnia będzie bardzo ciepło jak na październik - na południu kraju ponad 20 stopni. W drugiej połowie tygodnia na północy Polski będzie przeważnie około 15 stopni, ale na południu nadal można liczyć na 20. Później, już pod koniec miesiąca, temperatura będzie się obniżać i listopad zaczniemy od wyraźnego ochłodzenia. Wtedy w dzień będzie od 5, 6 stopni na wschodzie do 11 i 12 na zachodzie i południu Polski.
Następna prognoza 16-dniowa w najbliższą niedzielę.
Autor: Tomasz Wasilewski / Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/tvnmeteo.pl