Przez najbliższy tydzień niemalże dzień w dzień gdzieś w Polsce będzie grzmiało. Dopiero w sobotę w całym kraju będzie pogodnie - niestety, burze wrócą już w niedzielę i nie odpuszczą aż do poniedziałku. Jednak fani gorącej aury nie mają się czego obawiać - podobnie jak burze, nie opuszczą nas także wysokie temperatury.
We wtorek 5 sierpnia zagrzmi w pasie od Warmii i Mazur, przez Mazowsze, Świętokrzyskie po Górny Śląsk, Małopolskę i Podkarpacie.
W czasie wyładowań atmosferycznych wiatr będzie wiał z prędkością 90 km/h. Synoptyk prognozuje wystąpienie opadów o natężeniu około 20-40 l/mkw. i lokalne gradobicia.
W pozostałych regionach będzie dość pogodnie, a mieszkańcy zachodniej Polski odpoczną od upałów.
Termometry wskażą od 24 st. C na Wybrzeżu, Kujawach i Górnym Śląsku przez 25 st. C w centrum kraju do aż 34 st. C na Suwalszczyźnie.
Środa
W środę 6 sierpnia termometry wskażą od od 22 st. C na Wybrzeżu przez 25 st. C w centrum kraju do 30 st. C na Lubelszczyźnie, Podlasiu i Suwalszczyźnie. Niestety - nie wszędzie będzie pogodnie.
Meteorolog Arleta Unton-Pyziołek prognozuje, że w pasie od Mazur i Suwalszczyzny przez Mazowsze, Świętokrzyskie, Lubelszczyznę po Małopolskę i Podkarpacie pojawią się gwałtowne burze.
Wyładowaniom będą towarzyszyły opady o natężeniu 20-40 l/mkw. i lokalne gradobicia. Wiatr w porywach burzowych osiągnie prędkość nawet 90 km/h.
Czwartek
W czwartek 7 sierpnia termometry wskażą od 24 st. C w centrum przez 26 st. C na Podkarpaciu do 28 st. C na południowym-zachodzie kraju. Tego dnia także nie wszędzie utrzyma się pogodna, słoneczna aura - w kilku regionach niebo będzie rozświetlane przez pioruny.
Synoptyk prognozuje, że zagrzmi w województwach na wschodzie i w centrum Polski. W zachmurzonych regionach spadnie około 10-30 l/mkw., a wiatr w porywach osiągnie prędkość 90 km/h.
Piątek
Zagrzmi również w piątek 8 sierpnia, choć, jak prognozuje Unton-Pyziołek, tylko na wschodzie Polski, gdzie spadnie do 10-20 l/mkw. deszczu. Wiatr osiągnie prędkość 80 km/h. W ciągu dnia utrzyma się temperatura od 24 st. C na Podlasiu przez 28 st. C w centrum kraju do 29 st. C na Dolnym Śląsku.
Sobota
Sobota 9 sierpnia będzie dniem spokojnym i pogodnym we wszystkich województwach. Będzie także dość ciepła, zapowiada meteorolog. Termometry wskażą od 26 st. C na Suwalszczyźnie przez 29 st. C w centrum kraju do 31 st. C na Dolnym Śląsku.
Niedziela
Przerwa od burz nie będzie należała do zbyt długich - burze wrócą w niedzielę, 10 sierpnia. Zagrzmi na zachodzie i Pomorzu - Unton-Pyziołek prognozuje, że podczas wyładowań atmosferycznych spadnie 10-20 l/mkw., a wiatr osiągnie prędkość w porywach do 80 km/h.
Poniedziałek
Początek tygodnia również nie będzie należał do najspokojniejszych. W poniedziałek 11 sierpnia na terenie województw wschodnich, południowych i centralnych wystąpią burze, podczas których spadnie 10-20 l/mkw., a wiatr rozpędzi się do 80 km/h.
Autor: mb/rp / Źródło: TVN Meteo