- Polska znajduje się pod wpływem niewielkiego ale bardzo aktywnego niżu Yoda z centrum przemieszczającym się znad Bałtyku w stronę Ukrainy - tłumaczy synoptyk TVN Meteo Arleta Unton-Pyziołek. - Z zachodu napłynie w nocy ciepłe powietrze polarno-morskie, które w poniedziałek będzie od północy wypierane przez zimne powietrze pochodzenia arktycznego - zapowiada synoptyk.
Biały początek
W poniedziałek 9 grudnia wiatr osłabnie do 60 km/h, a na termometrach odnotujemy od 1 do 8 st. C. Na zachodzie pojawią się opady deszczu i śniegu. Białego puchu najwięcej spadnie w Karpatach - nawet 10 cm.
Chłodniej zrobi się we wtorek. Na Podkarpaciu słupki rtęci spadną do -4 st. C. Dla reszty kraju prognozuje się temperaturę od 1 st. C w centrum Polski, do 5 st. C na Pomorzu Zachodnim. Słaby śnieg pojawi się tylko na południowym wschodzie kraju.
Opady utrzymają się w środę na wschodzie kraju w postaci deszczu ze śniegiem.
11 grudnia na Podkarpaciu także utrzymają się niewielkie mrozy (-2 st. C). Najcieplej będzie na Nizinie Szczecińskiej (4 st. C).
Od czwartku 12 grudnia do niedzieli 15 grudnia synoptycy prognozują, że termometry wskażą od 0 do maksymalnie 6 st. C. Jedynie w sobotę (14 grudnia) słupki rtęci spadną stopień poniżej zera w najzimniejszym miejscu w kraju.
Będzie "ciepło"
W poniedziałek 16 grudnia temp. maks. wyniesie 7 st. C. i zacznie nieznacznie wzrastać. Meteorolodzy przewidują, że temperatura minimalna aż do Wigilii utrzyma się na poziomie 1-2 st. C.
Z kolei maksymalne wartości na termometrach w ciągu tygodnia będą się od siebie nieznacznie różnić. We wtorek i środę będą równe 8 st. C, zaś w czwartek 19 grudnia słupki rtęci sięgną nawet 10 st. C.
20 grudnia słupki rtęci według prognozy wskażą 8 st. C, zaś w sobotę i niedzielę najwyżej 6 st. C. Najchłodniej zrobi się dzień przed Wigilią - na termometrach odnotujemy od 0 do 4 st. C. 24 grudnia z kolei temperatura utrzyma się na poziomie 1-7 st. C.
Autor: mb / Źródło: TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: TVN Meteo/Shutterstock