Prognoza szesnastodniowa jest bardzo obiecująca. Pomimo krótszych dni, chłodniejszych ranków i wieczorów, lato jeszcze nie odchodzi. Chociaż ma być dość zmienne, to spotkamy się z przewagą pogody słonecznej, bezdeszczowej.
Ucieszą się z pewnością urlopowicze, mniej uradowani będą pewnie czekający na deszcz ogrodnicy i rolnicy. Ale bezdeszczowa pogoda sprzyja żniwom, które trwać mogą jeszcze na wschodzie naszego kraju oraz w obszarach podgórskich.
Uwaga na lokalne podtopienia!
Deszcz spadnie w poniedziałek i wtorek, wystąpią burze, w których lokalnie może spaść do 50 l/mkw. Taka pogoda pojawi się za sprawą niżu znad Alp, który przyciągnie nad Sudety deszczonośne chmury, a co za tym idzie możliwość lokalnych podtopień. Temperatura maksymalna w tych dniach wyniesie od 18 st. C nad morzem do 33 st. na Podkarpaciu.
Taka różnica temperatury między masami powietrza zwrotnikowego na wschodzie i polarnego na zachodzie pociągnąć musi za sobą gwałtowne zjawiska.
Wyż przyniesie dobrą pogodę
Po dwóch wilgotnych, niżowych dniach, Polskę obejmie wyż, który swe centrum ulokuje nad zachodnią, a następnie środkową Europą. Stąd od 21 sierpnia dużo pogodnego nieba w kraju. Do piątku zalegać będzie nad Polską umiarkowanie ciepłe powietrze polarno-morskie, ale od soboty 24 sierpnia cyrkulacja zmieni się na południową, tym samym temperatura będzie znacząco wzrastać.
W niedzielę 25 sierpnia przewidujemy od 23 st. na Pomorzu do 30 st. na południu. We wtorek 27 sierpnia wyż przemieści się nad Rosję, więc w jego zachodniej części strumień gorącego zwrotnikowego powietrza obejmie nie tylko Europę Środkową, ale dotrze aż do Zatoki Fińskiej. W Polsce tego dnia temperatura wynieść ma od 21 st. nad morzem do 32 st. w Małopolsce.
Znaczny spadek temperatury
Kolejne dni upłynąć mają pod znakiem niżu i chłodnego frontu atmosferycznego znad Atlantyku, który przemieści się nad naszym krajem z zachodu na wschód, ciągnąc za sobą chłodne masy powietrza polarno-morskiego. Temperatura znacznie spadnie, do 18 st. na Pomorzu i 25 st. na południu.
Poprawa aury
Sytuacja ta długo się nie utrzyma, za niżem przywędruje kolejny klin wyżowy (z rejonu oddziaływania Wyżu Azorskiego), w którym powstanie wtórny wyż nad naszą częścią Europy. Tym samym rozpogodzi się i ponownie temperatura na południu kraju osiągnie, a może i nawet przekroczy 30 st. w pierwszych dniach września.
Wygląda na to, że pierwszy dzień meteorologicznej jesieni, czyli 1 września, będzie wyjątkowo letni. Oby taka była cała ta pora roku.
Autor: Arleta Unton-Pyziołek / Źródło: TVN Meteo