Do naszego kraju nadal, prawie bez przerwy od początku stycznia, dociera ciepłe atlantyckie powietrze. Sprzyja temu układ ciśnienia, który utrzymuje się nad Europą. Mamy więc pas wyżów na południu i w centrum kontynentu oraz niże, które przesuwają się na północy.
To sprawia, że utrzymuje się zachodnia cyrkulacja powietrza, czyli trwa transport ciepła znad Oceanu Atlantyckiego w nasze strony Europy. Z prognoz wynika, że taki układ sił, to znaczy niże na północy, a wyże na południu będzie się w dalszym ciągu utrzymywać, a to na razie wyklucza zimową pogodę (patrz mapa).
Przed nami kolejne dni z dodatnią temperaturą - właściwie przez cały tydzień będzie od 2-3 stopni na wschodzie do 6-7 na zachodzie. W kolejnych dniach - tuż przed końcem stycznia - zrobi się jeszcze cieplej i na południu może być aż 8-10 stopni.
Nie widać zimowej temperatury również później, czyli na początku lutego - wtedy na termometrach zobaczymy przeważnie do 5-6 stopni powyżej zera, a lekkiego mrozu możemy spodziewać się tylko nocami.
Autor: Tomasz Wasilewski / Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Matt Palmer/unsplash (public domain)