Wyż, którego centrum na początku tygodnia będzie nad Rosją, sięga swoimi wpływami przez Skandynawię i Bałtyk do naszej części Europy, a nawet jeszcze dalej na zachód kontynentu. Dzięki temu wyżowi i niżowi, który jest nad Bałkanami, do Polski napłynęło wilgotniejsze i cieplejsze powietrze. Taki układ sił utrzyma się również na początku tygodnia i dlatego wtedy możemy liczyć na ciepłą, wiosenną aurę. Później jednak nastąpi zmiana, bo do głosu dojdzie atlantycki wyż, który przesuwając się nad Wielką Brytanię ponownie uruchomi zimną, północną cyrkulację powietrza.
W najbliższych dniach będzie ciepło i możemy liczyć nawet na 18 stopni Celsjusza w poniedziałek i 15 st. C we wtorek oraz środę. Następnie, czyli w czwartek, z północy napłynie do Polski zimne powietrze i najwyższa temperatura nie przekroczy 12-13 stopni, a na północy i wschodzie kraju będzie tylko 7-8 stopni. Po dwóch chłodniejszych dniach zacznie się ocieplać i w czasie najbliższego weekendu będzie do 16 stopni. Podobna, lub nieco wyższa temperatura, będzie w ostatnich dniach kwietnia, a na początku maja możemy spodziewać się ocieplenia do 20-21 stopni.
Następna 16-dniowa prognoza temperatury w najbliższą niedzielę.
Autor: Tomasz Wasilewski / Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/tvnmeteo.pl