Obszary, które w pierwszej połowie czerwca strawił ogień, teraz zmagają się z powodziami. Woda wystąpiła na obszarze Larimer County, tuż przy granicy ze stanem Wyoming.
Zamknięte drogi, zalane domy i posesje - po wielkich pożarach Kolorado nawiedziły teraz powodzie. Stan, który jako swoją dewizę przyjął "Nil sine numine" (nic bez opatrzności Boskiej - red.) zamiast na opatrzność, musi liczyć na doświadczonych ratowników.
Drzewa spalone, teraz podtopione
Ogromne połacie spalonej ziemi, osłabione i zwęglone drzewa, teraz są zalewane przez silny nurt. Rzeki wystąpiły z brzegów, zalewając Risk Canyon i wschodnią część Larimer County - obszary dotknięte niedawnym pożarem. W piątek służby zdecydowały się zamknąć drogi, któe prowadzą przez podtopione obszary.
National Weather Service przewiduje dalsze, choć zdecydowanie słabsze opady. Poziom wody nie powinien podnieść się wyżej niż 3 cm.
Autor: mb/mj / Źródło: ENEX