Amerykańscy i niemieccy astronomowie zaobserwowali nieznane dotąd zjawisko na Słońcu. Za pomocą należących do NASA sond STEREO A (Solar Terrestrial Relations Observatory) i ACE (Advanced Composition Explorer) zauważyli potężne fale, którym towarzyszą emisje bogate w hel-3 (uważany za pierwiastek przyszłości), który w połączeniu z deuterem (izotopem wodoru) wyzwala energię w ilości podobnej do reakcji termojądrowej.
Na Ziemi hel-3 występuje w ilości śladowej.
Uwolniony hel-3
Badacze dostrzegli, że na początku fali pojawia się rozbłysk rentgenowski, po którym dochodzi do wyzwolenia sporej ilości cząstek helu-3. Zjawisko zauważyli na materiale pochodzącym sprzed 5 lat (26 stycznia i 2 lutego). Oszacowano, że fale rozciągają się na obszarze ponad pół miliona kilometrów i poruszają się z prędkością około 300 km/s.
Emisje cząsteczek tego rodzaju są znane od wielu lat, jednak ten proces nie jest w całości wyjaśniony.
STEREO A
Amerykańska agencja kosmiczna NASA 26 października 2006 roku wystrzeliła dwie bliźniacze sondy STEREO A i STEREO B, których zadaniem było badanie koronalnych wyrzutów mas na Słońcu.
26 października 2006 roku dwie bliźniacze sondy - STEREO A i STEREO B. Ważące nieco ponad 600 kg sondy prowadzą jednoczesną obserwację korony słonecznej z dwóch perspektyw. Zostały zbudowane przez Applied Physics Laboratory. Okrążają Słońce cały czas będąc w sąsiedztwie orbity Ziemi.
ACE (Advanced Composition Explorer)
Amerykańska sonda kosmiczna, która rozpoczęła pracę w 1997 roku. Została skierowana na kwaziperiodyczną trajektorię orbitalną - orbitę Lissajous układu Ziemia - Słońce. Z tego punktu prowadzi pomiary cząstek pochodzących z korony słonecznej, ośrodka międzyplanetarnego j i materii galaktycznej.
Autor: PW/rp / Źródło: mps.mpg.de, NASA