Huragan Dorian pozbawił życia pięć osób - podały służby w poniedziałek. Według prognoz, żywioł jeszcze we wtorek będzie utrzymywał się nad Bahamami, a następnie zbliży się niebezpiecznie do wschodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych. Amerykanie przygotowują się na jego nadejście.
Co najmniej pięć osób zginęło na wyspie Wielkie Abaco w wyniku uderzenia huraganu Dorian. Żywioł uderzył w poniedziałek w Bahamy. Chociaż osłabł z piątej, najwyższej kategorii w skali Saffira-Simpsona, do kategorii czwartej, meteorolodzy ostrzegają, że nadal stanowi poważne zagrożenie.
Spustoszenie na Bahamach
Jak podało Narodowe Centrum Huraganów (NHC), Dorian jest jednym z najpotężniejszych huraganów atlantyckich w historii. Według prognoz meteorologów, utrzyma się do wtorku rano czasu lokalnego nad wyspą Wielka Bahama. To oznacza, że będzie tam siał spustoszenie przez blisko 40 godzin. Mieszkańców ostrzeżono, aby nie opuszczali schronów, dopóki oko huraganu nie znajdzie się poza wyspą.
- Tu, na północnych Bahamach, to jest historyczna tragedia. Naszą misją i celem są teraz poszukiwania, ratunek i powrót do normy - powiedział w poniedziałek Hubert Minnis, szef rządu Bahamów.
Dodał, że dzięki wsparciu amerykańskiej straży przybrzeżnej na Wielkim Abaco uratowano wielu rannych. Ci, których stan jest najpoważniejszy, zostali przetransportowani do szpitala na New Providence, najbardziej zaludnionej wyspie w kraju.
Międzynarodowa Federacja Stowarzyszeń Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca poinformowała, że aż 13 tysięcy domów na Bahamach zostało zniszczonych lub poważnie uszkodzonych. Ich liczba może jeszcze wzrosnąć, ponieważ na Wielkiej Bahamie Dorian mogą powstać fale sztormowe, które podniosą poziom wody o około 4-5 metrów powyżej normy.
Coraz bliżej USA
Stany Zjednoczone przygotowują się na nadejście Doriana. Z regionów przybrzeżnych ewakuowano już ponad milion osób.
Według najnowszych informacji, huragan znajduje się około 160 kilometrów na wschód od miasta West Palm Beach na Florydzie. Dorian niesie ze sobą bardzo silne porywy wiatru o średniej prędkości do 215 kilometrów na godzinę. We wtorek zbliży się niebezpiecznie do wybrzeża USA. Na Florydzie już od jakiegoś czasu pojawiły się wyjątkowo wysokie fale.
Ewakuacja
W dziewięciu hrabstwach podjęto decyzje o obowiązkowej ewakuacji. W Karolinie Południowej zarządzono, że ponad 830 tysięcy ludzi musi opuścić swoje domy, zaś w Georgii 150 tys. osób. Łącznie liczba ewakuowanych sięgnęła ponad miliona osób.
W Wirginii ogłoszono stan wyjątkowy. Według przewidywań, huragan Dorian uderzy tam w czwartek.
W regionach najbardziej zagrożonych skutkami przejścia huraganu do odwołania zamknięto lotniska, stacje benzynowe i sklepy.
"Katastrofalna sytuacja"
NHC ocenia, że Dorian może być porównywany tylko do huraganu, jaki nawiedził ten region w Święto Pracy w 1935 roku. Był on najsilniejszy wśród wszystkich kataklizmów, jakie dotknęły USA od czasu, gdy prowadzone są pomiary. Według amerykańskich meteorologów Dorian może być czwartym huraganem piątej kategorii, który uderzy w USA. Wcześniej były: Irma, Maria i Michael.
NHC nie ukrywa, że sytuacja jest katastrofalna. - To najbardziej gwałtowny huragan we współczesnej historii na północno-zachodnich Bahamach. To wyjątkowo niebezpieczna sytuacja - powiedział dyrektor NHC Ken Graham.
Położona na południowo-wschodnim krańcu USA Floryda co roku znajduje się na pierwszej linii uderzenia huraganów. Półwysep ma charakter nizinny i jego linia brzegowa jest szczególnie zagrożona, płaska jest też środkowa część Florydy, dlatego też dużym zagrożeniem dla jej mieszkańców są powodzie.
Trump apeluje
Z powodu zbliżającego się huraganu prezydent USA Donald Trump odwołał w ostatniej chwili przyjazd do Polski na uroczystości z okazji 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Zamiast niego do Warszawy przybył wiceprezydent Mike Pence.
W niedzielę Trump zaapelował do Amerykanów o zachowanie szczególnej ostrożności w obliczu "bardzo, bardzo silnego" kataklizmu.
- Wygląda na to, że może być większy niż te notowane dotychczas - powiedział amerykański prezydent podczas posiedzenia Federalnej Agencji Zarządzania Kryzysowego, która podlega Departamentowi Bezpieczeństwa Krajowego USA i odpowiada za zarządzanie kryzysowe.
NOAA's #GOES16 continues to track #HurricanDorian, edging slowly toward the U.S., as day fades to night. For the latest on Cat. 4 #Dorian, including #hurricane watches and warnings: @NHC_Atlantic #flwx #gawx #scwx #ncwx pic.twitter.com/ujIJ9O3vJ6
— NOAA Satellites PA (@NOAASatellitePA) 3 września 2019
Sprawdź, jak wygląda sytuacja pogodowa u wybrzeży USA:
Autor: kw/rp / Źródło: Reuters, NHC