Tej nocy mogliśmy podziwiać wrześniową pełnię. Na Kontakt 24 dostaliśmy od Was wiele zdjęć. Zobacz, jak prezentowała się w tym roku pełnia żniwiarzy.
Pełnia żniwiarzy już za nami. Pojawiła się na niebie dokładnie o godz. 18.55. Reporterzy 24 jak zwykle nas nie zawiedli i wysyłali na Kontakt 24 wiele zdjęć jasno świecącego Księżyca.
Czas zbiorów
Wrześniowa pełnia Księżyca nazywana jest pełnią żniwiarzy ze względu na zbiory plonów w tym okresie. Jasno świecący Księżyc pomagał w zbiorach, dostarczając więcej światła. Można było pozostawać na polu do późna. Nazwa została nadana jeszcze przez rdzennych Amerykanów, którzy nie korzystali z kalendarza juliańskiego, czy do dziś przez nas stosowanego - gregoriańskiego. Ludzie obserwowali pory roku i miesiące wyznaczane przez księżyc i jego poszczególne fazy.
Choć najczęściej używa się określenia "pełnia żniwiarzy", istnieją także inne, takie jak: pełnia kukurydzy, czy pełnia jęczmienia. Pełnia żniwiarzy, która pojawia się na niebie blisko równonocy jesiennej, wypada we wrześniu lub w październiku.
Pełnia Żniwiarzy była także jednym z elementów kultury Egipcjan. Wrześniowa pełnia oznaczała zbliżanie się pory deszczowej, która kończyła półroczną porę suszy i pustynnych upałów. Znakiem tego była także gwiazda Syriusz, która świeciła przed świtem wysoko na południowym niebie. Egipcjanie przygotowywali się wtedy do wylewów Nilu, które poprawiały żyzność gleby.
O tej samej porze
Ruch orbitalny Księżyca, w połączeniu z większym ruchem Ziemi wokół Słońca, prowadzi naszego satelitę dalej na wschód, wśród konstelacji zodiaku z nocy na noc. Przy każdym wschodzie Księżyca, zajmuje on konkretne miejsce na sferze niebieskiej. Kiedy Ziemia obraca się w kierunku tego punktu 24 godziny później, okazuje się, że Księżyc przesunął się dalej na wschód, o około 12 stopni. To trwa średnio 50 minut dłużej na Ziemi.
Jednak w okolicy Pełni Żniwiarzy Księżyc wschodzi o tej samej porze. Dlaczego?
Część pasma znaków zodiaku, na którym znajduje się Księżyc u schyłku astronomicznego lata, tworzy bardzo płytki kąt z horyzontem na wschodzie. Ponieważ orbita Księżyca podczas kolejnych nocy jest prawie równoległa do horyzontu w tym czasie, jego stosunek do wschodniego horyzontu nie zmienia się znacząco i Ziemia nie musi obracać się bardzo, by pojawił się Księżyc.
Autor: AP,zupi/jap / Źródło: almanac.com