45-dniowa panda, która przyszła na świat w kalifornijskim zoo, zaczyna coraz bardziej interesować się otaczającym ją światem. Podczas badań, jakim poddano ją w środę, okazało się, że zwierzątko zaczęło otwierać oczy.
Pandziątko, które kilka tygodni temu przyszło na świat w zoo w kalifornisjkim San Diego, w środę przeszło badania weterynaryjne - bardzo podobne do tych, jakim poddawane są ludzkie dzieci. Samczyk, jak podkreślają weterynarze, był podczas niego bardzo spokojny i pozwalał personelowi wykonywać swoje obowiazki.
Otwiera oczy i uszy
W trakcie badań okazało się, że maleństwo zaczyna powoli otwierać oczy. Przyszedł na to zresztą najwyższy czas - u pand dzieje się to właśnie około 45 dnia życia.
Zanim jednak pandziątko otworzy oczy na dobre, minie jeszcze około trzech tygodni. Wcześniej będzie dobrze słyszeć. Uszy, które zaczęły otwierać się w ubiegłym tygodniu, zdaniem weterynarzy rozwijają się prawidłowo.
Pod doskonałą opieką mamy
Pandę zważono też i zmierzono. Jej ciężar to 1,8 kg, a długość ciała określono na prawie 42 cm. Wszystkie parametry okazały się prawidłowe. Największa zasług w tym matki malucha, Bai Yun, która otoczyła go troskliwą opieką.
Pora na imię
Teraz pandzie trzeba tylko nadać imię. Zgodnie z chińską tradycją powinno to nastąpić w 100 dni po narodzinach. Władze zoo ogłosiły na swojej stronie internetowej konkurs, w ramach którego każdy zainteresowany może zgłosić swoją propozycję.
Autor: map/ŁUD / Źródło: Reuters TV