Frank Sinatra śpiewał o Nowym Jorku, że to miasto, które nigdy nie śpi. Potwierdza to NASA swoimi zdjęciami satelitarnymi. Kiedy słońce zachodzi światła Wielkiego Jabłka wyraźnie widoczne są z Kosmosu. Przez całą noc.
Nowy Jork położny jest w większości na trzech dużych wyspach. Na zdjęciu wykonanym z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej najlepiej widać Long Island – czyli tę część, gdzie znajdują się słynne dzielnice Brooklyn i Queens.
Na fotografii obie dzielnice widoczne są w prawym dolnym rogu, w oddali natomiast światła rysują nam sąsiednie miasta Newark i New Jersey.
Najbardziej widoczna na zdjęciu wyspa Long Island niegdyś nosiła zupełnie inną nazwę. Było to w czasach, kiedy zamieszkiwali ją tylko Indianie z plemienie Delawarów - do początków XVI wieku. Używana wówczas nazwa Paumonauk oznaczała "taki jak ryba", co było skojarzeniem z kształtem wyspy. Od XVII wieku rdzenni mieszkańcy Ameryki zostali zamknięci w rezerwacie, a nazwa nadana przez kolonizatorów, czyli Long Island, weszła w powszechne użycie.
Rosyjski moduł zaopatrzeniowy
Na zdjęciu zrobionym przez Międzynarodową Stację Kosmiczną sprzętem NASA widnieją też dwa rosyjskie moduły zaopatrzeniowe. Te bezzałogowe jednostki zostały wystrzelone, by zaopatrzyć mieszkających na stacji kosmonautów w jedzenie, paliwo, powietrze, wodę i inne potrzebne im sprzęty. Kiedy materiały zostaną załadowane przez astronautów, zostaną odczepione i skierowane ku Ziemi – spłoną wchodząc w atmosferę.
Autor: ar/rs / Źródło: newscientist.com, NASA