Dwa ośrodki niżowe i związane z nimi fronty wpływają na pogodę w dużej części naszego kontynentu. Z deszczem trzeba się liczyć i na północy, i na południu, gdzie oprócz tego ma grzmieć. Słoneczny dzień zapowiada się w Hiszpanii, Portugalii i na południu Grecji.
- Kolejny dzień dużo deszczu będzie na południowym wschodzie Europy, np. na Bałkanach, ale także we Włoszech. Tu znajduje się niż, który przynosi właśnie pogodę pochmurną i deszczową - zapowiada prezenter TVN Meteo Tomasz Wasilewski.
Oprócz opadów we Włoszech wystąpią też wyładowania, tak samo w większości krajów bałkańskich i w Turcji. Spokojnie i pogodnie ma być tylko na południu Grecji.
Słońce i upał w Hiszpanii
- Inny niż jest na północy, nad Skandynawią i to od tego niżu fronty atmosferyczne przemieszają się w kierunku południowym, czyli również nad Polskę - opisuje Wasilewski. W czwartek jego centrum znajdzie się nad Bałtykiem, przez co popada w Skandynawii i we wschodnich Niemczech.
Od zachodu do kontynentu zbliża się jeszcze jeden ośrodek niżowy - znajduje się nad Atlantykiem, na zachód od Portugalii. W czwartek jednak nad Półwyspem Iberyjskim będzie królować słońce, a w niektórych hiszpańskich miejscowościach temperatury sięgną 33 st. C. Nad Francję napłynie już więcej chmur, a na jej południowym Wybrzeżu ma grzmieć.
Wyż rozpogodzi Wielką Brytanię
- Na zachodzie, gdzie mamy obszar wolny od opadów, znajduje się wyż - nad Wielką Brytanią, Irlandią - i tutaj jest pogoda na ogół słoneczna i sucha - zaznacza prezenter. Jak wyjaśnia, w ciągu najbliżej doby ten ośrodek pozostanie w lokalizacji na zachód od Irlandii, a tym samym w regionie utrzyma się dość pogodna aura. Miejscami może jednak pokropić.
Autor: js/map / Źródło: TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock