Polska zacznie dostawać się pod wpływ niżu, dlatego najbliższe noce będą wyjątkowo ciepłe jak na grudzień. Na południu kraju będą pojawiać się niewielkie przymrozki, a na Wybrzeżu termometry w najchłodniejszym momencie dnia odnotują nawet 6 st. C.
- Polska znajduje się pod wpływem wyżu z centrum na pograniczu Rumunii i Bułgarii, dlatego w kraju pojawiło się sporo słońca, ale wyżowa pogoda o tej porze roku wiąże się z przymrozkami - wyjaśnia synoptyk TVN Meteo Arleta Unton-Pyziołek.
Niewielkie przymrozki na południu
W nocy z wtorku na środę należy więc spodziewać się spadku temperatury poniżej 0 st. C. Najchłodniej będzie na Podkarpaciu, gdzie termometry sięgną -3 st. C, z kolei najcieplej na Wybrzeżu - tam słupki rtęci spadną do zaledwie 5 st. C.
Niewiele chłodniej będzie w ciągu dwóch kolejnych nocy. Wówczas, w najchłodniejszym momencie doby, temperatury sięgną -4 st. C na południu do 4 st. C na północy kraju. Jednak Polska zacznie dostawać się pod wpływ głębokiego niżu znad Oceanu Atlantyckiego, za sprawą którego na niebie pojawi się gruba pokrywa chmur, uniemożliwiających wypromieniowanie ciepła. Temperatury zaczną więc wzrastać.
Pochmurno i wietrznie
W nocy z piątku na sobotę wyraźnie zaznaczy się wpływ układu niskiego ciśnienia. W kraju silniej zawieje, zwłaszcza na Pomorzu Zachodnim i na Wybrzeżu, ale wzrośnie też temperatura minimalna. Odnotujemy wówczas od -2 st. C do 3 st. C na północy.
Jeszcze wyższe temperatury odnotujemy kolejnej nocy. - Napływać będzie do nas ciepłe powietrze, dlatego termometry na Wybrzeżu wskażą nawet 7 st. C - wyjaśniła Arleta Unton-Pyziołek, synoptyk TVN Meteo. Jednak tej nocy w kraju pojawi się jeszcze więcej chmur. Wzrośnie również prędkość wiatru, porywy sięgną do 70-80 km/h.
Autor: kt/rp / Źródło: TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: TVN Meteo