Upał dokuczał w środę w wielu regionach Polski. W niektórych miejscach było tak gorąco, że w szkołach skracano lekcje. Najcieplejszą miejscowością w kraju okazało się Świnoujście, gdzie termometry pokazywały 33 stopnie Celsjusza w cieniu.
Do Polski dotarła upalna pogoda. Temperatura w wielu miejscach przekraczała w środę 30 stopni Celsjusza. Dla kilku województw Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia. IMGW przewiduje też ogłoszenie alarmów w kolejnych dniach.
Rekordziści
Jak przekazał synoptyk tvnmeteo.pl Artur Chrzanowski, najcieplejszym miejscem w Polsce było w środę Świnoujście, gdzie temperatura doszła do 33 stopni Celsjusza (przypomnijmy, że jest to temperatura mierzona w cieniu). Niewiele mniej gorąco było w Ustce i Kołobrzegu, 32 stopnie C.
Warszawa była w środę trzecią najgorętszą stolicą w Europie. W najcieplejszym momencie dnia zanotowano tu 29 st. C. Wyższe wyniki zaobserwowano tylko w Berlinie - 33 st. i Rydze - 30 st. Trochę chłodniej niż w Warszawie było w Helsinkach, 27 stopni Celsjusza. Dla porównania: w Madrycie maksymalna temperatura wyniosła 22 st. C, a w Paryżu 16 st. C.
Skrócone lekcje
Z powodu wysokiej temperatury władze kilku szkół w województwie zachodniopomorskim podjęły decyzję o skróceniu lekcji. Tak jest między innymi w Bezrzeczu. Jarosław Późniak, dyrektor tamtejszej szkoły, zarządził, by każda lekcja trwała 15 minut krócej. Dyrektor zaapelował także do rodziców, by zaopatrzyli swoje pociechy w wodę. W ślad za nim poszli też dyrektorzy innych szkół, m.in. w Trzcińsku-Zdroju.
- To bardzo fajny pomysł - mówił jeden z mieszkańców. Wtórował mu inny: - Dobra inicjatywa.
- Jeżeli jest taka pogoda, to pomysł jest bardzo dobry, że dzieci będą zaopatrzone w wodę i lekcje będą skrócone - argumentował kolejny rozmówca reportera TVN24.
Także w pięciu szkołach w Zielonej Górze zostały w środę skrócone zajęcia. Jeśli wysokie temperatury utrzymają się, podobnie może być w czwartek.
Ochłoda w mieście
Władze niektórych miast rozstawiły kurtyny wodne, dzięki którym mieszkańcy mogą się ochłodzić. Odradzane jest korzystanie z fontann i innych źródeł wody, gdzie nie jest ona uzdatniana.
Decyzję o rozstawieniu kurtyn wodnych podjęto między innymi w Szczecinie i Warszawie. W stolicy zraszacze będą działać w czasie upałów w godzinach od 9 do 17 w dziewięciu lokalizacjach, m.in. na placu Zamkowym, Krakowskim Przedmieściu oraz na placu Trzech Krzyży.
Jednym ze sposobów, w jakie władze Poznania starają się ulżyć mieszkańcom w czasie skwaru - poza zraszaczami czy kurtynami wodnymi - są także polewaczki, które wyjeżdżają na ulice stolicy Wielkopolski. Poznański ratusz przypomniał, że zadaniem polewaczek jest nie tylko schładzanie nawierzchni jezdni, ale także zmniejszanie temperatury powietrza w najbliższej okolicy.
"W pierwszej kolejności polewane są główne ulice w Poznaniu. Te na których może gromadzić się najwięcej pyłów; piasku, kurzu, czy nasion. Interwencyjnie polewaczki będą mogły pojawić się również na innych poznańskich ulicach" - podał urząd miasta.
Uwaga nad wodą
O rozwagę podczas upałów apeluje też Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Jak podano na Twitterze, we wtorek utopiła się jedna osoba. Wcześniej informowano o dwóch, które utopiły się w poniedziałek, oraz o sześciu, które zginęły w niedzielę. "Pamiętajcie o bezpieczeństwie nad wodą" - czytamy w tweecie.
RCB przypomina, żeby nie wchodzić do wody po alkoholu i środkach odurzających, nie skakać do wody w nieznanych miejscach, pływać tylko w miejscach do tego wyznaczonych. Nie należy wypływać na materacu daleko od brzegu ani kąpać się bezpośrednio po zjedzeniu posiłku. Służby dodają, że należy zawsze stosować się do poleceń ratownika oraz pamiętać o założeniu kapoka na łódce, kajaku i rowerze wodnym.
Dzisiaj w Polsce kolejny gorący dzień. Według prognoz #IMGW, największy upał ma być na Pomorzu Zachodnim, w Wielkopolsce, a także w województwie lubuskim (ostrzeżenie 1. stopnia – do 32°C). Pamiętajcie też o bezpieczeństwie nad wodą. Wczoraj utopiła się kolejna osoba. #pogoda pic.twitter.com/urB2FZuSzr
— RCB (@RCB_RP) 5 czerwca 2019
Zwierzakom też gorąco
Domowe czworonogi także ciężko znoszą upały. Trzeba zadbać o to, by zawsze miały dostęp do wody. Pod żadnym pozorem nie wolno ich zostawiać w zamkniętych samochodach, nawet na krótko.
Jak pomóc zwierzakom w czasie upałów? Zobacz TOTERAZ.
Pracownicy warszawskiego zoo opowiedzieli, jak starają się ulżyć swoim podopiecznym. Klimatyzowane pomieszczenia dla polarnych niedźwiedzi, lody rybne dla fok, błotne kąpiele dla nosorożców - to tylko niektóre ze sposobów. - Nie stworzymy zwierzętom w naszym zoo warunków, w których żyją w naturze. Staramy się jednak, by były one jak najbardziej komfortowe – zapewnił wiceszef działu hodowlanego w stołecznym ogrodzie zoologicznym Adam Hryniewicz.
Autor: dd/rp,rzw / Źródło: tvnmeteo.pl/TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock