W święto Bożego Ciała pogoda zacznie się psuć, ale odczują to przede wszystkim wypoczywający na Wybrzeżu. Tam najszybciej dotrą opady i ochłodzenie związane z frontem atmosferycznym. Pokropi też na Mazurach, za to na górskich szlakach będzie można korzystać ze słonecznej i ciepłej aury.
W czwartek na południu kraju prognozowana jest słoneczna i ciepła aura. W większości górskich miejscowości termometry pokażą 19-23 st. C, a w podkarpackich kurortach 25 st. C. Tylko w Sudetach będzie chłodniej: 16-19 st. C. Słaby zachodnie wiatr powieje z prędkością 5-13 km/h.
Kapryśna aura nad jeziorami
Nad jeziorami szykuje się zmienna pogoda. Przelotne opady będą występować na zmianę z przejaśnieniami. Temperatury powietrza wyniosą 21-22 st. C, a wody 18-20 st. C. Prędkość południowo-wschodniego wiatru wyniesie 8-13 km/h.
Nad morzem najchłodniej
Na Wybrzeżu można liczyć na słoneczne chwile, ale na stabilną, pogodną aurę przez cały dzień. Właśnie od północy wkroczy do Polski front atmosferyczny powodujący wzrost zachmurzenia i przelotne opady. Termometry pokażą 17-19 st. C, cieplej będzie tylko w Trójmieście (20 st. C) i Krynicy Morskiej (21 st. C). Temperatura wody wyniesie 13-18 st. C, wiatr powieje z zachodu i północnego zachodu z prędkością 14-24 km/h.
Autor: js/map / Źródło: TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock