Śnieżyce w górach i ulewy w niższych partiach regionu, znaczący spadek temperatury i spodziewana nagła poprawa - na Majorce nie ma lekko. Zaskoczeni są wszyscy, od mieszkańców po turystów.
Silna burza, jaka przetoczyła się przez hiszpańską wyspę, sprowadziła intensywne opady deszczu. Zgodnie z pomiarami meteorologów we wtorek spadło 41 l/mkw. wody, a pokrywa śnieżna a najwyższym na Majorce szczycie Puig Major mierzy 25 cm.
Im wyżej, tym zimniej
- Na wysokości powyżej 1 tys. m.n.p.m z powodu ujemnej temperatury (-2 st. C) zamiast kropel wody pojawiły się płatki śniegu - tłumaczył pracujący Agencji Meteorologicznej Balearów Maria Jose Guerrero.
Dodatkowa porcja nie utrzymała się zbyt długo - w czwartek warstwa śniegu miała około 10 cm grubości. W ciągu ostatnich dni odnotowano wyjątkowo niskie temperatury, oscylujące na poziomie 6-8 st. C na terenie całej wyspy.
Zimowo-wiosenne przebieranki
Guerrero ostrzega, że w czwartek na terenach znajdujących się na powyżej 1100 m n.p.m. przewidywane są kolejne opady śniegu. Poprawa aury jest przewidywana na piątek, kiedy zacznie się robić cieplej i aura zacznie przypominać wiosenną.
Spokój w pogodzie długo się nie utrzyma, a to za sprawą południowo i południowo-wschodnich mas powietrza z znad Północnej Afryki. Wraz z ich nadejściem spodziewany jest kolejny spadek temperatury i kolejna porcja opadów. Meteorolodzy prognozują, że załamanie nastąpi w niedzielę i pogoda odsłoni swoją "zimową twarz".
Autor: mb/mj / Źródło: diariodemallorca.es