Myśleli, że to włamywacz. Wpadł do sypialni przez okno

Mieszkańcy jednego z domów w mieście Breckenridge w stanie Kolorado w Stanach Zjednoczonych zapamiętają miniony piątek na długo. Wczesnym rankiem zostali obudzeni przez odgłosy zbitej szyby. Sądząc, że zostali obrabowani, zadzwonili na policję. Kiedy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, okazało się, że niecodziennym intruzem był łoś.

- Początkowo myślałam, że to człowiek, później przez chwilę, że to bawół. Nie znam się na tym, więc nie rozumiałam, co się dzieje. Spanikowałam i wybiegłam na zewnątrz - mówiła Jenice, mieszkanka domu.

Policjanci z Breckneridge znaleźli łosia, który rozbił okno, w sypialni w suterenie. Na miejsce wezwano leśników. Jak poinformowali, zwierzę najprawdopodobniej chodziło wokół domu w dużych zaspach śniegu i przez przypadek wpadło przez okno.

Pomimo, że łoś narobił trochę bałaganu, nie był agresywny, ani nie doznał większych obrażeń. Leśnicy podali mu środki uspokajające, a następnie z pomocą policjantów wynieśli go na zewnątrz, a później wypuszczono go na wolność w jego naturalnym środowisku na terenie hrabstwa Grand.

Autor: dd / Źródło: CNN, thedenverchannel.com