W pierwszych dniach jesieni zakwitło morze, i to na chłodnej północy Europy. Zakwit w rosyjskiej części Morza Barentsa zarejestrował amerykański satelita Aqua.
Fitoplankton na Morzu Barentsa kwitnie głównie po wiosennych i zimowych burzach, które mieszają warstwy wody, dostarczając tym samym składników odżywczych do rozkwitu tych mikroskopijnych organizmów.
Przypomnijmy, że fitoplankton potrzebuje odpowiednich ilości dwutlenku węgla, światła słonecznego i rozpuszczonych składników pokarmowych, by swobodnie się rozrastać. Dlatego zaskakuje fakt ich rozkwitu jesienią, kiedy m.in. słońca jest mniej.
Fitoplankton jak kołpak
Otóż zdarza się i tak, że fitoplankton kwitnie późnym latem, kiedy morze jest spokojniejsze. Z tą różnica, że zakwita inny gatunek planktonu niż wiosną i latem.
Latem rozkwitają okrzemki, we wrześniu zaś zazwyczaj kokolitofory. Ich komórki są kuliste i wyglądem przypominają... samochodowe kołpaki. Szkielety pokryte mają kalcytem co sprawia, że woda zabarwia się na specyficzny, jasnoniebieski kolor. Inne gatunki fitoplanktonu zabarwiają ją na zielonkawą lub niebieską, ale mniej jaskrawą barwę.
Zdjęcie wykonano 24 września za pomocą spektroradiometru MODIS umiejscowionego na satelicie Aqua NASA. Przedstawia obszar w pobliżu wyspy Nowa Ziemia, należącej terytorialnie do Rosji.
Autor: mm/ŁUD / Źródło: earthobservatory.nasa.gov