Meksyk pod naporem dwóch żywiołów. Zepsuły święto niepodległości

24 osoby zginęły, a tysiące zostało ewakuowanych w Meksyku zmagającym się z atakami dwóch cyklonowych żywiołów. Od strony Pacyfiku, w zachodnie wybrzeże uderzył sztorm tropikalny Manuel. W tym samym czasie do wschodniej części kraju zbliża się huragan Ingrid.

Trudne warunki pogodowe zmusiły władze wielu regionów do odwołania zaplanowanych na niedzielę i poniedziałek obchodów święta niepodległości. Wieje silny wiatr, padają ulewne deszcze, które powodują osunięcia ziemi.

Amerykańskie Krajowe Centrum Huraganów (NHC) w Miami podało, że sztorm Manuel poruszał się w kierunku północno-zachodnim z szybkością 15 km/h, a towarzyszące mu wiatry osiągały 65 km/h. Żywioł osłabł, gdy w niedzielę po południu w okolicach miasta Manzanillo osiągnął linię wybrzeża, jednak wciąż może wywołać powodzie i lawiny błotne. Wezbrane rzeki zniszczyły setki domów. Uszkodzone zostały linie komunikacyjne.

Groźne osunięcia, lawiny i rzeki

Atak Manuela pochłonął już kilkanaście ofiar śmiertelnych. W okolicach Acapulco (w stanie Guerrero) ziemia osunęła się na dom, w którym zginęła 6-osobowa rodzina. Trzy osoby porwała wezbrana rzeka. Jeszcze jedną osobę przygniotła zawalona ściana. W regionie dalsze sześć osób spotkała śmierć, gdy ich samochód wpadł w poślizg na zalanej deszczem drodze. Dwie kolejne osoby zginęły pod osuwiskiem.

Trudne warunki panują również na wschodzie kraju. W stanach Puebla, Hidalgo i Oaxaca towarzyszące nadciągającemu huraganowi Ingrid deszcze spowodowały lawiny błotne, w których zginęło pięć osób. Utonęło też dziecko porwane przez wezbraną rzekę.

Ingrid dopiero uderzy

Ingrid - drugi atlantycki huragan w tym sezonie - prawdopodobnie uderzy w wybrzeże w poniedziałek rano miejscowego czasu (po południu polskiego czasu). Towarzyszą mu bardzo silne wiatry osiągające prędkość 120 km/h.

Na wybrzeżu od Cabo Rojo do La Pesca obowiązuje alarm huraganowy. Już w piątek władze rozpoczęły ewakuację mieszkających w najbardziej narażonej na uderzenie strefie regionu Veracruz. Do schronisk trafiło 6600 osób. Władze informowały o znacznych szkodach materialnych. Dalszych 700 ludzi ewakuowano w stanie Tamaulipas.

Autor: js/rs / Źródło: PAP

Czytaj także: