Czarna łabędzica zakochała się w... rowerze wodnym w kształcie białego łabędzia. Trwało to trzy lata, po czym ptak niespodziewanie zniknął. Teraz Petra, bo tak ma na imię łabędzica, powróciła w dawne strony z nowym partnerem.
Czarna łabędzica Petra zakochała się w... rowerze wodnym. I nie było to przelotne zauroczenie - uczucie trwało od 2006 do 2009 roku i w tym czasie łabędzica nie odstępowała łodzi ani na krok.
Potem jednak Petra zniknęła i nie pojawiała się przez następne cztery lata.
Nowa miłość ją uzdrowiła
Jakiś czas temu Petrę odnaleziono około 40 km od miejsca, w którym żyła nad jeziorem Aasee. Kompletnie wyczerpaną łabędzicę zawieziono do schroniska w Osnabrueck na północnym zachodzie Niemiec. Tam, dochodząc do siebie, Petra znów się zakochała - tym razem w żywym czarnym łabędziu. Nowa miłość ją uzdrowiła, bo - jak przyznają jej opiekunowie - z łabędzicą było bardzo źle.
- Była bardzo wychudzona, ważyła zaledwie 2 kg. Miała obrażenia - mówił Wolfgang Herkt ze schroniska.
Żyją w monogamii
Fakt, że Petra pokochała innego łabędzia, jest niezwykły. Czarne łabędzie żyją w monogamii i bardzo rzadko się zdarza, by wiązały się więcej niż raz w życiu.
Autor: map/mj / Źródło: ENEX