Przez ponad 150 dni w roku stopień zanieczyszczenia powietrza w Krakowie przekracza dopuszczalne normy - alarmują eksperci w najnowszym raporcie Najwyższej Izby Kontroli. W programie TVN24 "Wstajesz i weekend" pulmonolog dr Tadeusz Zielonka przestrzegał przed konsekwencjami przebywania w miejscach o złym stanie powietrza.
Jakość powietrza w Polsce nie zachwyca. Nasz kraj od lat ma najbardziej brudne powietrze w Unii Europejskiej. Jak informuje Najwyższa Izba Kontroli w wielu miastach stężenie toksycznych i rakotwórczych substancji wielokrotnie przekracza dopuszczalne normy.
Przekroczone normy
Najgorsza sytuacja panuje w Krakowie. Jednak w tym przypadku powodem złej jakości powietrza są nie tylko emitowane zanieczyszczenia, ale również położenie. Stolica Małopolski leży bowiem w niecce otoczonej przez wyżyny. Z najnowszych badań wynika, że średnio w roku odnotowuje się tam aż 150 dni (gdzie norma to 35 dni), podczas których norma zanieczyszczeń powietrza jest tam przekroczona.
Gorzej jest tylko w bułgarskim mieście Pernik, gdzie notuje się 180 takich dni w roku. Dla porównania w Warszawie jest ich 57, w Berlinie 31, w Paryżu 14, a w Sztokholmie tylko jeden.
Dość mocno limit przekroczony jest także w Nowym Sączu (126 dni), w Zabrzu i w Gliwicach (125 dni) i w Katowicach (123 dni).
Lepiej nie wychodzić z domu
Zła jakość powietrza negatywnie wpływa na osoby z chorobami przewlekłymi. Zanieczyszczone powietrze zaostrza objawy wielu chorób.
Groźne pyły i gazy nie tylko dokuczają naszemu układowi oddechowemu. Źle wpływają także na nasz układ krążenia, jak i metabolizm. Co gorsza w powietrzu występują także rakotwórcze związki.
- Czasami warto zrezygnować z biegania, czy grania w piłkę na dworze w Krakowie. Wysiłek fizyczny powoduje, że wręcz zaciągamy się tymi zanieczyszczeniami - podkreślił Tadeusz Zielonka, pulmonolog.
Niezdrowe sanatoria
Lekarze ostrzegają również przed wyjazdami do sanatorium, ponieważ zamiast polepszyć nasz stan zdrowia, często działają w przeciwną stronę.
- Raport mówi, że żadne z podgórskich sanatoriów nie przestrzega norm czystości powietrza - zaznaczył Zielonka.
Duża umieralność
Z raportu wynika także, że na świecie co roku prawie 3,5 mln osób przedwcześnie umiera z powodu zanieczyszczeń powietrza. W Polsce to około 45 tys. osób, czyli liczba porównywalna do liczby mieszkańców np. Kutna czy Dębicy.
Co dziesiąty przedwczesny zgon to efekt złego stanu powietrza - zauważył Łukasz Adamkiewicz z HEAL Polska.
Autor: AD/kt / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock