Przez miliony lat to natura regulowała klimat Ziemi. Jednak później coś się zmieniło. Dzięki paliwom kopalnym zaczęliśmy przekształcać świat. Aż w końcu zagroziliśmy planecie, na której żyjemy. Jedno jest pewne - nadszedł czas na zmiany. Zobacz odcinek stworzonej przez WWF serii "Punkt Krytyczny. Energia odNowa", który poświęcony jest schyłkowi węgla.
Za istotną część zmian klimatu, które obserwujemy na Ziemi, odpowiada energetyka. W Polsce energia elektryczna pochodzi głównie ze spalania węgla kamiennego (51 procent) i brunatnego (33 proc.). Węgiel brunatny jest mniej efektywny od kamiennego, ale też tańszy. Łatwiej go wydobyć, bo leży płytko pod ziemią.
Polska bogata w węgiel
Według szacunków w Polsce znajdują się największe zasoby węgla brunatnego w Europie. Jedne z najbogatszych złóż leżą przy granicy z Niemcami, w okolicy Gubina.
- Legenda głosi, że Dolne Łużyce stworzył Pan Bóg, a diabeł wetknął tu węgiel brunatny. Pamiętam jako dziecko odwierty w latach osiemdziesiątych. Wiedzieliśmy, że badają czy jest węgiel, szukają węgla i chcą zbadać, ile tego węgla jest. Rozpętała się tutaj burza, koniecznie chciano tę kopalnię przeforsować. Namawiano lokalną społeczność na wyrażenie zgody - mówi Anna Dziadek ze stowarzyszenia "Nie kopalni odkrywkowej".
- Wydaje się to naturalne. Jak każdy dobry gospodarz, jeśli ma w swoich zasobach coś, co jest mu niezbędne do życia, życia gospodarki, życia mieszkańców, każdy z tych podmiotów potrzebuje energii na co dzień, więc trzeba mu ją dostarczyć, wyprodukować, więc po to, żeby sobie zapewnić to bezpieczeństwo, podstawę zasilania w energię wszystkich odbiorców. No to najlepszym rozwiązaniem dla naszego kraju będzie węgiel - tłumaczy Waldemar Szulc, Towarzystwo Gospodarcze Polskie Elektrownie.
Część mieszkańców zaprotestowała, wiedząc, jak wygląda wydobycie po niemieckiej stronie granicy.
- My nie musimy jeździć do Bełchatowa, nie trzeba nas wozić na wycieczki do Bogatyni. Jesteśmy w temacie, widzimy, co się dzieje w Niemczech i te negatywne skutki zagłębia węgla brunatnego odczuwamy w zasadzie na co dzień - podkreśla Anna Dziadek.
Alternatywne źródła energii
- Wydobywanie węgla brunatnego zamienia krajobraz o walorach turystycznych, przyrodniczych w księżycowy krajobraz - ostrzega dr Michał Wilczyński, dawny główny geolog kraju w latach 1991-1994.
Niemcy już od lat protestują przeciw planom rozbudowy tego typu kopalni.
- Nie potrzebujemy nowej kopalni odkrywkowej w Niemczech, ponieważ odchodzenie od energetyki opartej na węglu będzie kontynuowane i musimy dokonać zmian strukturalnych w stronę energii odnawialnej - tłumaczy doktor Claudia Kemfert, z Niemieckiego Instytutu Badań Ekonomicznych w Berlinie.
Koszt energii z wiatru i słońca systematycznie spada. W niemieckim Schipkau dokonano symbolicznej inwestycji. Elektrownia fotowoltaiczna wybudowana została w miejscu zamykanej kopalni węgla brunatnego.
- To sprawia, że jesteśmy szczególnie dumni, ponieważ udało nam się przejść z najbardziej nieefektywnego i najgłupszego sposobu zasilania, z węgla brunatnego, do prawdopodobnie najbardziej inteligentnego i najskuteczniejszego sposobu wytwarzania energii z odnawialnych źródeł, ze słońca. Udowodniliśmy, że można to zrobić i to w dość szybkim tempie - podkreśla Timo Bovi z GP Joule GMBH.
Czy warto inwestować w kopalnie?
Nowe technologie będą wypierały paliwa kopalne. Czy warto więc inwestować w kopalnie węgla brunatnego, jeżeli za jakiś czas mogą podzielić los kopalni węgla kamiennego? Niektóre, jak Guido w Zabrzu, to już muzea.
- Wszystko się zmienia. Kopalnie jednak nie mają racji bytu i ta energia, która dotychczas była z węgla wyciągana, jednak upadnie. Ja myślę, że za 20 lat to chyba kopalni żadnej już nie będzie na Śląsku - mówi Andrzej Wolny, emerytowany górnik kopalni Guido.
Zobacz cały odcinek "Punkt krytyczny: schyłek węgla":
Autor: aw / Źródło: WWF
Źródło zdjęcia głównego: WWF