"Jesteśmy na skraju katastrofy klimatycznej". Będzie to oznaczać cierpienie milionów ludzi

[object Object]
"Jesteśmy na skraju katastrofy klimatycznej"tvn24
wideo 2/9

Nadbrzeżne miasta mogą zostać zalane, rolnicy będą mieli problemy, a miliony ludzi będą musiały opuścić swoje domy. Taką wizję świata maluje Paweł Szypulski z fundacji Greenpeace. Dojdzie do tego, jeżeli dopuścimy do wzrostu globalnej temperatury, jeżeli nie zaczniemy działać już teraz.

W Katowicach zbiera się szczyt klimatyczny, który potrwa do 14 grudnia. W wydarzeniu udział ma wziąć blisko 30 tysięcy delegatów z całego świata, w tym szefowie rządów oraz ministrowie odpowiedzialni za kwestie środowiska i klimatu. Mają rozmawiać o tym, co zrobić, żeby zatrzymać katastrofę klimatyczną.

- My w Polsce w kontekście szczytu klimatycznego niestety nie możemy się pochwalić bardzo dobrymi osiągnięciami. Szczególnie ostatnie kilka posunięć polskiego rządu jest bardzo niepokojące, jako pewien sygnał, który płynie do świata tuż przed rozpoczęciem szczytu klimatycznego - mówił w programie "Wstajesz i weekend" na antenie TVN24 Paweł Szypulski z fundacji Greenpeace.

Na początku października tego roku został opublikowany raport naukowców z międzyrządowego panelu do spraw zmiany klimatu. - Powiedzieli, że jesteśmy naprawdę na skraju katastrofy. Musimy działać niesamowicie szybko. Jedną z rzeczy, która musi się wydarzyć, jest to, że musimy odejść od węgla. To oznacza w konsekwencji, że nie możemy już zbudować ani jednej elektrowni węglowej w Europie - podkreślił Szypulski.

Tymczasem w Ostrołęce za pięć lat ma powstać nowa elektrownia węglowa. - Elektrownia będzie spalała na dobę między 9 a 11 tysięcy ton węgla. A więc są to cztery składy 70-wagonowe, które trzeba będzie codziennie rozładować - mówił kilka miesięcy temu Krzysztof Tchórzewski minister energii.

Alarmujący wzrost temperatury

A mamy czym się martwić. Bardzo prawdopodobne jest, że 2018 rok zostanie czwartym najcieplejszym rokiem w historii światowych pomiarów. Jak alarmuje Światowa Organizacja Meteorologiczna, oznacza to, że globalne ocieplenie narasta, a jego skutki odczuwalne są na całym świecie.

Globalna średnia temperatura w pierwszych dziesięciu miesiącach 2018 roku była o prawie jeden stopień Celsjusza wyższa, niż temperatura z lat 1850-1900, czyli tak zwanej epoki przedindustrialnej.

- Te stopnie, o których rozmawiamy, to nie jest oczywiście pogoda. Mówimy o klimacie. Jesteśmy bardzo blisko bardzo poważnych zmian. Od początku ery przemysłowej klimat ocieplił się o jeden stopień. Jeżeli dojdziemy do 1,5 stopnia, będzie to oznaczało bezpośrednie cierpienie setek milionów ludzi na całym świecie, którzy będą tracić życie, będą tracić swoje domy, będą tracić swoich bliskich - wyliczał ekspert.

Podkreślił, że takiego wzrostu temperatury, jaki mamy obecnie, nie notowano od przynajmniej 800 tysięcy lat. - Jeżeli globalna temperatura wzrośnie o te pół stopnia, to miasta nadbrzeżne na świecie zostaną zalane, rolnicy będą mieli gigantyczne problemy z kontynuowaniem swojej pracy, setki milionów ludzi będą musiały opuścić swoje domy i uciekać - przestrzegał.

"Musimy odejść od węgla"

- Jesteśmy naprawdę na skraju katastrofy klimatycznej. Jesteśmy niezwykle blisko tego momentu, dlatego ten szczyt jest tak ważny. Dlatego tak ważne są działania, które podejmujemy lub których nie podejmujemy - alarmował. I dodał, że politycy, którzy chcą stawiać na węgiel, który jest nieekonomiczny i katastrofalny dla klimatu, będą ponosić bezpośrednie konsekwencje moralne tego, co się wydarzy.

To właśnie nastawienie na węgiel jest zdaniem przedstawiciela fundacji fundamentalnym problemem Polski, jeżeli chodzi o kwestie klimatyczne. - Odnawialne źródła energii to są nowe miejsca pracy, to są nowe technologie. To jest szansa na to, żebyśmy byli atrakcyjni dla międzynarodowych biznesów - wyliczał Szypulski.

- To jest ścieżka. Ona nie jest bardzo skomplikowana. Po prostu musimy odejść od węgla, przejść na efektywność energetyczną, odnawialne źródła energii - mówił na antenie TVN24.

Spot Ministerstwa Spraw Zagranicznych z okazji COP24
Spot Ministerstwa Spraw Zagranicznych z okazji COP24MSZ

W czasie, kiedy ekolodzy alarmują, że Polska ma jeszcze dużo do zrobienia, Ministerstwo Spraw Zagranicznych na swoim kanale w serwisie YouTube umieściło spot promujący katowicki szczyt. Jak czytamy w opisie filmu, nagranie "ukazuje rolę Polski jako gospodarza COP24" oraz prezentuje działania naszego kraju podejmowane w celu "sprostania globalnym wyzwaniom klimatycznym".

Klip spotkał się z dużą krytyką. Czytaj opinie klimatologów na jego temat.

- Ten klip zdecydowanie znam bardzo dobrze. W fundacji Greenpeace zwróciliśmy na niego uwagę. Nawet go trochę poprawiliśmy pod względem związku z rzeczywistością, ponieważ ten klip ma niestety taką wadę, że w zasadzie nie zawiera ani jednego prawdziwego zdania - skomentował klip Szypulski.

- Ja w ogóle bardzo bym chciał żyć w tym kraju, który jest przedstawiony na tym wideo. Kraju, w którym się rozwijają odnawialne źródła energii. Czyli nie do końca w Polsce, biorąc pod uwagę to, co zapowiedziało ministerstwo energii w ostatni piątek, czyli nowy plan rozwoju polskiej energetyki - mówił gość programu. Zakłada on stopniowe odchodzenie od energetyki wiatrowej na lądzie. - Natomiast węgiel ma w Polsce trwać. Ma dalej niszczyć klimat, truć nas wszystkich - dodał Szypulski.

Potrzebna jest zmiana

Żeby nastąpiły zmiany konieczna jest - zdaniem Szypulskiego - zmiana myślenia polityków.

- Bo wiedza jest. I to jest wiedza i na poziomie naukowców, i na poziomie ludzi. W Polsce poparcie dla tych zmian jest gigantyczne. W Polsce ponad dwie trzecie obywateli popiera odejście od węgla do 2030 roku. Wszelkie badania opinii publicznej od lat pokazują, że Polacy rozumieją zagrożenie, jakim jest zmiana klimatu, że chcą, żeby Polska zaangażowała się w politykę klimatyczną. I chcą odejść od węgla - skwitował.

Posłuchaj całej rozmowy z Pawłem Szypulskim:

Paweł Szypulski o zagrożeniach klimatycznych
Paweł Szypulski o zagrożeniach klimatycznychtvn24

Autor: //aw / Źródło: tvn24, tvn24bis.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

W czasie weekendu w wielu regionach kraju spodziewamy się deszczu i burz, które mogą być gwałtowne. Zmiana pogody czeka nas na początku przyszłego tygodnia.

Uwaga, w weekend pogoda będzie gwałtowna!

Uwaga, w weekend pogoda będzie gwałtowna!

Źródło:
tvnmeteo.pl

IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed upałem. Z prognoz wynika, że temperatura w cieniu może sięgnąć 31 stopni, na pełnym słońcu będzie znacznie wyższa. Synoptycy ostrzegają też przed burzami.

Ostrzeżenia drugiego stopnia w 13 województwach. Sprawdź, gdzie należy uważać

Ostrzeżenia drugiego stopnia w 13 województwach. Sprawdź, gdzie należy uważać

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Pogoda na jutro, czyli na sobotę. W nocy pojawią się miejscami przelotne opady deszczu. Dzień przyniesie deszcz oraz burze. Tylko mieszkańcom wschodnich regionów Polski dopisze pogodna aura.

Pogoda na jutro - sobota, 17.08. Nocą pokropi, w dzień aura będzie niespokojna

Pogoda na jutro - sobota, 17.08. Nocą pokropi, w dzień aura będzie niespokojna

Źródło:
tvnmeteo.pl

Na pokładzie rakiety Falcon 9 firmy SpaceX w piątek na niską orbitę okołoziemską poleciał największy jak dotąd polski satelita. EagleEye, czyli "Oko Orła", pozwoli na obserwacje Ziemi z wyjątkową rozdzielczością

Największy polski satelita poleciał w kosmos 

Największy polski satelita poleciał w kosmos 

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, TVN24

Trzy popularne wśród turystów greckie wyspy były w nocy z czwartku na piątek pozbawione prądu. Jak podał portal eKathimerini, awaria była spowodowana wysoką temperaturą i ogromnym popytem na energię elektryczną w związku z dużą liczbą turystów.

Trzy greckie wyspy pozbawione prądu. Przez upał i dużą liczbę turystów

Trzy greckie wyspy pozbawione prądu. Przez upał i dużą liczbę turystów

Źródło:
PAP, ekathimerini.com

Potężny pożar szaleje w nadmorskiej prowincji Izmir położonej na zachodzie Turcji. Walkę z ogniem utrudniają wysoka temperatura i silny wiatr. Żywioł pochłonął wiele domów. Pożary odnotowano też w trzech innych regionach kraju.

Ogień pochłonął domy i zmusił do ewakuacji ludzi. Trwa walka z żywiołem

Ogień pochłonął domy i zmusił do ewakuacji ludzi. Trwa walka z żywiołem

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters

Panda wielka o imieniu Ying Ying urodziła w czwartek bliźniaki - poinformowała stacja BBC. Jak przekazali opiekunowie z Ocean Park Hong Kong, poród trwał pięć godzin.

Urodziła bliźniaki. To najstarsza panda debiutująca w roli mamy

Urodziła bliźniaki. To najstarsza panda debiutująca w roli mamy

Źródło:
Reuters, PAP

Potężny tajfun dotarł do wschodniej Japonii, grożąc gwałtownymi powodziami i niszczycielskimi porywami wiatru. W dwóch miastach nakazano ewakuację setek tysięcy ludzi. Japońskie linie lotnicze odwołały kilkaset lotów.

"Wiatr może przewracać jadące ciężarówki"

"Wiatr może przewracać jadące ciężarówki"

Źródło:
Reuters, japantimes.co.jp

Temperatura wody w Morzu Adriatyckim na wybrzeżu Chorwacji tego lata dochodzi do niemal 30 stopni Celsjusza. Specjaliści ostrzegają przed skutkami takiego ocieplenia w dłuższej perspektywie. - Sytuacja będzie się pogarszać, przez co szybko staniemy się Morzem Czerwonym - ostrzegł meteorolog Duszko Kraljev.

Meteorolog: Adriatyk stanie się jak Morze Czerwone

Meteorolog: Adriatyk stanie się jak Morze Czerwone

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

W Bolesławcu trwa 30. edycja Święta Ceramiki. Na rynku miasta można kupić unikatowe ręcznie malowane ceramiczne filiżanki, spodeczki, kubki i talerze, które - jak podkreśla w rozmowie z Magdą Adamowicz z tvnmeteo.pl prezydent Piotr Roman - "są dumą Polski". O atrakcjach, jakie towarzyszą imprezie, opowiada z kolei Kornel Filipowicz, jej organizator.

Święto Ceramiki w Bolesławcu. To już 30. edycja

Święto Ceramiki w Bolesławcu. To już 30. edycja

Źródło:
tvnmeteo.pl

W Seulu wiedzą, co to znaczy gorąca noc. Temperatura w stolicy Korei Południowej przez 26 dni nocy z rzędu przekraczała 25 stopni Celsjusza. To najdłuższa taka seria od 117 lat - poinformowały w piątek miejscowe władze.

Ponad 25 stopni w nocy. Przez niemal miesiąc

Ponad 25 stopni w nocy. Przez niemal miesiąc

Źródło:
PAP, straitstimes.com

Od środy hiszpańskie Baleary zmagają się z gwałtowną pogodą. Ulewne deszcze zalały drogi, odwołano kilkadziesiąt lotów. Kilka osób zostało rannych. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy relację Polki, która utknęła na lotnisku na Majorce.

Trudne chwile na Balearach. "Ulice zalane, samochody do połowy w wodzie"

Trudne chwile na Balearach. "Ulice zalane, samochody do połowy w wodzie"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, Diario de Mallorca, Kontakt 24

Czwartek w niektórych regionach Polski był burzowy. W Szczecinie po ulewie zamknięto jedną z ulic. Wśród miejsc, w których pogoda mocno się pogorszyła, znalazła się również pomorska Ustka.

Ulewa w Ustce, w Szczecinie zalało ulicę

Ulewa w Ustce, w Szczecinie zalało ulicę

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl, TVN24

Turyści na plaży w Krynicy Morskiej zauważyli dzika, który nietypowo się zachowywał - był osłabiony, nie potrafił wyjść z wody. Na miejsce przyjechała policja. Wezwano też weterynarza, lecz tuż przed jego przyjazdem zwierzę padło. Informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"Mocno osłabiony" dzik w Bałtyku. Weterynarz nie zdążył przyjechać

"Mocno osłabiony" dzik w Bałtyku. Weterynarz nie zdążył przyjechać

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl

Do Polski dotarły upały i z modeli meteorologicznych wynika, że wysoka temperatura prędko nas nie opuści. O fali gorąca, która zawładnęła naszym krajem i ma zostać z nami nawet do końca wakacji, pisze synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.

Jaka będzie końcówka wakacji? "Wiele wskazuje na to, że rozpalona do czerwoności"

Jaka będzie końcówka wakacji? "Wiele wskazuje na to, że rozpalona do czerwoności"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Późnym popołudniem wznowiono loty na lotnisku we włoskiej Katanii. Ruch do tej pory był zawieszony z powodu kolejnego wybuchu Etny. Płytę portu pokryła gruba warstwa pyłu wulkanicznego.

Gruba warstwa pyłu wulkanicznego pokryła lotnisko

Gruba warstwa pyłu wulkanicznego pokryła lotnisko

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl, PAP

Nagranie, na którym widać stado danieli pasące się na jednym z osiedli w Grudziądzu (woj. kujawsko-pomorskie), dostaliśmy na Kontakt 24. - Zatrzymały się pod moim balkonem. Pasły się około dwóch godzin, a później przeszły pod kolejny - opowiadała autorka filmu pani Anna.

Stado danieli pasło się pod blokiem w Grudziądzu

Stado danieli pasło się pod blokiem w Grudziądzu

Źródło:
Kontakt 24

W gminie Ontinyent w Walencji po ulewnych opadach deszczu zawaliła się część dachu supermarketu. Z budynku ewakuowano kilkaset osób. Nikt nie został ranny, ale woda wyrządziła szkody.

Lunęło tak, że zawaliła się część dachu supermarketu

Lunęło tak, że zawaliła się część dachu supermarketu

Źródło:
ENEX, El Espanol, Levante-EMV

W Rudniku nad Sanem niedaleko Niska (Podkarpackie) paliły się las i nieużytki. W akcji gaśniczej brało udział 16 zastępów straży pożarnej. Jak poinformował w czwartek wieczorem rzecznik podkarpackich strażaków bryg. Marcin Betleja, pożar został opanowany.

Las i nieużytki stanęły w ogniu

Las i nieużytki stanęły w ogniu

Źródło:
PAP, IBL

Bliskie spotkanie Jowisza i Marsa było widać na niebie nocą ze środy na czwartek. Spektakularną koniunkcję tych obu planet udało się sfotografować Reporterom 24.

Rzadkie zjawisko na niebie. Następna okazja za ponad dwa lata

Rzadkie zjawisko na niebie. Następna okazja za ponad dwa lata

Źródło:
tvnmeteo.pl, "Z głową w gwiazdach", space.com

Huragan Ernesto uderzył w karaibską wyspę Portoryko. Setki tysięcy domów i budynków przedsiębiorstw zostały pozbawione prądu. Doszło do powodzi.

Huragan Ernesto natarł na Portoryko

Huragan Ernesto natarł na Portoryko

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Wzrosła liczba śmiertelnych ofiar ubiegłotygodniowego osuwiska, do którego doszło na ogromnym wysypisku śmieci w stolicy Ugandy. Policja poinformowała również o dziesiątkach zaginionych osób.

Ziemia i śmieci pogrzebały ich żywcem, gdy spali. Wzrosła liczba zabitych

Ziemia i śmieci pogrzebały ich żywcem, gdy spali. Wzrosła liczba zabitych

Źródło:
PAP

Jak wynika ze wstępnych danych instytutu British Antarctic Survey, tegoroczny lipiec na Antarktydzie był najcieplejszy od ponad 40 lat. Średnia temperatura dla tego miesiąca była w tym regionie o 3,1 stopnia Celsjusza wyższa od norm sezonowych. - To może być wyjątkowo ciepła antarktyczna zima - przekazał Thomas Caton Harrison, ekspert BAS.

Najcieplejszy lipiec na Antarktydzie od ponad 40 lat

Najcieplejszy lipiec na Antarktydzie od ponad 40 lat

Źródło:
PAP, AFP, BAS

Lek na koci katar został opracowany przez naukowców z Polski. Aleksandra Synowiec, która brała udział w badaniach laboratoryjnych, wyjaśniła w rozmowie z TVN24, że leczenie tej choroby utrudnia fakt, że wywołują ją dwa wirusy. Związek opracowany przez zespół badawczy działa na obydwa.

Polacy opracowali lek na koci katar

Polacy opracowali lek na koci katar

Źródło:
TVN24, PAP

W tym roku strażacy często wzywani są do likwidacji gniazd szerszeni i os - informują czeskie media. Do tej pory odnotowano już ponad sześć tysięcy takich interwencji, a w całym 2023 roku było ich ponad 5,5 tysiąca.

Czesi skarżą się na te owady. Strażacy mają pełne ręce roboty

Czesi skarżą się na te owady. Strażacy mają pełne ręce roboty

Źródło:
PAP, Lidove Noviny, pozary.cz, uwm.edu.pl

Jak wygląda zorza polarna widziana z przestrzeni kosmicznej? Astronauta Matthew Dominick z NASA prowadził w niedzielę11 sierpnia obserwacje Ziemi z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej i udało mu się uchwycić niezwykły widok.

Zorza polarna. Zobaczcie ją jeszcze raz, ale tym razem z perspektywy dostępnej wybranym

Zorza polarna. Zobaczcie ją jeszcze raz, ale tym razem z perspektywy dostępnej wybranym

Źródło:
NASA, tvnmeteo.pl

Pożar, który w niedzielę wybuchł niedaleko Aten, spowodował poważne szkody na obszarze prawie 10 tysięcy hektarów. Gdy w Attyce rozpoczyna się szacowanie strat, mieszkańcy zniszczonych terenów zastanawiają się, dlaczego płomienie dotarły aż tak blisko stolicy.

"Piekło". Mieszkańcy zadają pytania o to, co się stało pod Atenami

"Piekło". Mieszkańcy zadają pytania o to, co się stało pod Atenami

Źródło:
Reuters, eKathimerini

Po raz pierwszy od 400 lat w Londynie na świat przyszły bobry. Gryzonie, które najprawdopodobniej urodziły się wiosną tego roku, zauważono na nagraniach z kamer.

Takich narodzin nie było w Londynie od 400 lat

Takich narodzin nie było w Londynie od 400 lat

Źródło:
Reuters, BBC, Wildlife Ealing Group