- Pierwsze oznaki zbliżającej się jesieni - choć trwają jeszcze wakacje - daje się już zauważyć w rejonie Babiej Góry w Beskidach. Przyrodnik z Babiogórskiego Parku Narodowego Maciej Mażul zaobserwował, że kwitnie już typowo jesienna roślinność. Z Polski odlatują też bociany.
- Widziałem już żółknącego jawora. Dojrzała już jarzębina. Na polanach pojawiły się charakterystyczne dla jesieni ciemnoniebieskie kwiaty goryczki trojeściowej. Przekwitł okrzyn jeleni - wylicza Mażul. W rejonie Babiej Góry pojawiły się granatowe kwiaty tojadu mocnego, który również jest oznaką zmieniającej się pory roku.
Granica nie taka wyraźna Przyrodnik zaznaczył, że w ostatnich latach daje się zauważyć zacieranie różnic między latem a jesienią, a przejście z jednej pory w drugą nie jest już takie wyraziste jak dawniej. - Ostatni wrzesień był przyjemniejszy niż tegoroczny lipiec. W ostatnich latach listopad był natomiast pogodniejszy i bardziej słoneczny niż październik - przypomniał Maciej Mażul.
Bociany też odlatują
Na jesiennych Beskidach jeszcze nie koniec. Oprócz roślin, zbliżającą się zmianę pogody poczuły też bociany. Reporterka 24 zauważyła, że bociany już powoli odlatują z naszego kraju. A czy jest inna, bardziej wyraźna zapowiedź zbliżającej sie jesieni?
Autor: xyz//aq / Źródło: PAP