Mieszkańcy Barbano, miasta położonego ok. 350 km na południowy zachód od Madrytu powiedzieli hiszpańskiej telewizji publicznej, że zostali zabrani autokarami do pobliskich miast wcześnie rano w środę. Powodem ewakuacji było rozmycie grobli na rzece Guardiana. Woda zaczęła przelewać się przez groblę i zagroziła mieszkańcom miejscowości.
Pada od tygodnia
Trwające od tygodnia ulewne deszcze doprowadziły do podtopienia wielu gospodarstw i dróg w południowej i zachodniej Hiszpanii. Głównym zagrożeniem w tym rejonie są rzeki Guadalquivir i Duoro.
Television Espanola informowała, że ekipy ratunkowe udzialiły we wtorek pomocy co najmniej 12 osobom. W poniedziałek dwie osoby zginęły po tym, jak pod ich samochodem zarwał się most. Do wypadku doszło w miejscowości Fuencaliente.
Autor: pk/mj / Źródło: Reuters TV