Huragan Florence jest już nad USA. Na antenie TVN24 klimatolog wyjaśnił, dlaczego żywioł jest tak niebezpieczny i odpowiedział na pytanie, czy huragany zagrażają Europie.
Na Atlantyku szaleje huragan Florence. Skąd się wziął?
- Jeszcze niedawno, całe lato i całą wiosnę, doświadczaliśmy bardzo wysokiej temperatury. Ziemia się nagrzała, tak samo woda na Atlantyku i po prostu ta energia będzie wykorzystywana na takie właśnie zjawiska jak huragany - powiedział we "Wstajesz i wiesz" na antenie TVN24 profesor Bogdan Chojnicki, klimatolog z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
Klimatolog dodał, że nie wiadomo czy będą to pojedyncze i duże zjawiska, czy raczej więcej słabszych.
- Zapowiada się ciekawy okres w życiu planety, bo jest coraz cieplej - zaznaczył klimatolog. Dodał, że takie zjawiska będą pojawiać się częściej.
Dlaczego huragan jest groźny
Jak zaznaczył Chojnicki, huragan to twór samoistny, który zasysa olbrzymie ilości energii z morza i wykorzystuje tę energię na ruch powietrza. W ten sposób uzyskujemy bardzo ciekawy, ale i niebezpieczny efekt. Profesor przypomniał, że z huraganem wiążą się cztery niebezpieczeństwa.
- Zazwyczaj mówimy o prędkości wiatru. To jest niebezpieczna rzecz, bo zmiata wszystko, co znajdzie na swojej drodze. Ale pamiętajmy, że huraganowi towarzyszą tornada - powiedział. Dodał, że huragan tworzy także olbrzymie fale powodziowe i niesie ze sobą bardzo intensywne opady deszczu. - Ta mieszanka, szczególnie na wybrzeżu, sprawia, że życie staje się bardzo niebezpieczne - zaznaczył.
W przypadku takich zjawisk jak huragan Florence, nie pozostaje nic innego, jak tylko uciekać z zagrożonych terenów.
Construction trailer overturned sometime Thursday next Hatteras ferry dock pic.twitter.com/kHkftPsu0U
— Jeff Hampton (@jeffhampton56) 14 września 2018
- Mamy do czynienia ze zgromadzoną energią rzędu tysięcy bomb atomowych. Proszę zwrócić uwagę na 2005 rok, gdzie huragan Katrina, piątej kategorii, czyli najbardziej śmiercionośny, docierając nad Nowy Orlean, zrównał to miasto z ziemią - opowiadał profesor Chojnicki. Podkreślił, że wówczas 80 procent miasta zostało zniszczone i porównał ten obraz do spustoszeń po drugiej wojnie światowej. Huraganowi, żeby dokonać takich szkód, wystarczyło kilka dni.
Czy Europie zagrażają huragany?
Klimatolog powiedział, w najbliższych dwóch-trzech dziesięcioleciach takie zjawiska jak huragany nie pojawią się na naszym kontynencie, ponieważ powstają one nad akwenami, w których temperatura wody przekracza 26 stopni Celsjusza.
- Ocean na północy nie jest taki ciepły. Krótko mówiąc: nie ma takiej energii, która mogłaby stworzyć huragan. Natomiast pamiętajmy, że istnieją tak zwane orkany - mówił klimatolog. Podał przykład orkanu Ksawery, który nawiedził Polskę i spowodował liczne zniszczenia. Żywioł nie był tak niebezpieczny jak huragan, ale mimo wszystko siał spustoszenie.
Filipiny także zagrożone
Florence nie jest jedynym żywiołem, który obecnie zagraża bezpieczeństwu milionów ludzi. W pobliżu Filipin szaleje supertajfun Mangkhut. Straty mogą być gigantyczne.
Hurricane Florence @ midnight 9.13.18
— Michelle 🦄 (@chromatichues) 14 września 2018
Pungo River is raging across Belhaven, NC
Stay safe y’all! pic.twitter.com/zYbKCKBLnY
Jak zaznaczył Chojnicki, biedniejsze kraje, tak zwane kraje Trzeciego Świata, dotkliwiej doświadczają strat związanych z huraganami. Profesor powołał się na rok 1970, kiedy w Bangladesz uderzył cyklon tropikalny Bhola. Spowodował on śmierć około pół miliona osób. Podobnie było w 1991 roku, kiedy kolejny cyklon tropikalny zabił 100 tysięcy ludzi.
- Biedne społeczeństwa mają poważny problem w kontakcie z takimi olbrzymami. Bo w zasadzie nie ma procedur na to, żeby się przed nimi uchronić. Dlatego Filipiny będą miały w najbliższym czasie poważny problem, gdy dotrze do nich tajfun. Bo bogate kraje, jak Stany Zjednoczone, mają drogi ucieczki, ewakuacji, procedury, są ubezpieczone. Natomiast w krajach biednych skutki takich zjawisk są zdecydowanie bardziej dramatyczne - podkreślił profesor Chojnicki.
Posłuchaj całej rozmowy z profesorem Bogdanem Chojnickim:
Autor: anw/aw / Źródło: tvnmeteo.pl