Gwałtowna pogoda daje się we znaki mieszkańcom Stanów Zjednoczonych.
Pięć osób odniosło drobne obrażenia po turbulencjach samolotu lecącego z południowej Kalifornii do Seattle. Według lokalnych mediów troje z nich zostało hospitalizowanych. Drgania samolotu okazały się tak silne, że przewrócił się wózek z jedzeniem. Ślady po napojach pojawiły się nawet na suficie pokładu. Ostatecznie samolot został zmuszony do awaryjnego lądowania w Reno w stanie Nevada w środę wieczorem.
Przyczyną turbulencji była silna burza spowodowana działaniem tak zwanego ekspresu ananasowego.
- Nad całym obszarem od południa Kalifornii po stan Waszyngton pojawiają się silne turbulencje, zwłaszcza nad górami - powiedział David Roth, meteorolog z Weather Park Center, jednego z oddziałów Narodowej Służby Pogodowej (NWS).
Ogromne opady
Mieszkańcy miasta Lake Elsinore, leżącego około 90 kilometrów od Los Angeles, otrzymali obowiązkowe polecenie ewakuacji. Służby ostrzegają, że ze wzgórz wypalonych w pożarach z listopada 2018 roku może spłynąć błoto. I to w ilości, która mogłaby niszczyć domy. Na niektóre obszary spadło już ponad 130 litrów deszczu na metr kwadratowy.
- Ziemia jest tam już zbyt nasycona wodą i nie pozostało zbyt wiele roślin, aby utrzymać glebę w ryzach - ocenił Roth.
Ulewy już zalały wiele budynków i pojazdów. W okolicy San Francisco poziom wody sięgnął lusterek opuszczonego samochodu na zatopionej drodze Santa Cruz.
NWS prognozuje, że w okolicach pasma górskiego Sierra Nevada spadnie ponad 2,4 metra śniegu. Meteorolodzy przestrzegają, że wycieczki górskie są bardzo niebezpieczne i mogą stanowić zagrożenie dla życia.
Od wód Wysp Hawajskich
Tak gwałtowna pogoda ma swoją przyczynę w tak zwanym ekspresie ananasowym. To wypełniony wilgocią tunel aerodynamiczny znajdujący się około 1,5 kilometra nad ziemią. Ciągnie się od wód Wysp Hawajskich (którym zawdzięcza swoją nazwę - Hawaje to największy na świecie eksporter ananasów) na wschód w stronę Stanów Zjednoczonych.
Meteorolodzy twierdzą, że to największa ulewa, jaka nawiedziła Zachodnie Wybrzeże USA tej zimy. Ekspres ananasowy będzie nękał Amerykę przynajmniej do piątku.
Autor: kw/map / Źródło: Reuters