Manata w stanie krytycznym wyłowiono z jednej z lagun na Florydzie w USA. Zwierzę ma złamane żebro oraz trudności z oddychaniem, dlatego też trafi na rehabilitację do zoo. By wydobyć z wody mierzącego ponad 2,4 m ssaka, trzeba było użyć odpowiedniego sprzętu.
Obrońcy przyrody z Florida Fish and Wildlife informują, że zauważyli manata w ubiegłą środę. Próbowali wyłowić zwierzę kilka razy, jednak były to nieudane próby. By pomóc manatowi, pracownicy SeaWorld zorganizowali narzędzia niezbędne do tego, by wciągnąć zwierzę na łódź.
- Manaty pływają na głębokich wodach. Musimy mieć odpowiedni sprzęt do ich wyłowienia, tak by były one bezpieczne - powiedziała Ann Spellman, biolog pracująca dla FF&W.
Gdy wyzdrowieje, wróci do domu
Za pomocą lin oraz siatki udało się zabrać zwierzę na pokład. Okazało się że manat miał złamane żebro, a także problemy z oddychaniem. Zwierzę zostało przeniesione do ogrodu zoologicznego Lowry Park w Tampa na rehabilitację.
Kiedy wróci do zdrowia, zostanie z powrotem przeniesiony do miejsca, które zamieszkiwał w naturze - laguny z grupy Indian River.
Autor: PW/map / Źródło: ENEX